Mecz Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok był zdecydowanym hitem szesnastej kolejki Ekstraklasy. Po piętnastu grach biało-zieloni przewodzili ligowej stawce, a białostoczanie znajdowali się tuż za ich plecami. To wskazywało, że w niedzielę będziemy mieli wspaniałe widowisko. Tym bardziej, że wcześniej swoje spotkanie wygrała Legia Warszawa. Tym samym mistrzowie Polski wyprzedzili zespół Ireneusza Mamrota. Jaga wiedziała więc, że w Trójmieście musi powalczyć o komplet punktów. I pierwsza połowa nikogo nie mogła rozczarować!
Początek należał do gospodarzy. Utrzymywali się długo przy piłce i wymieniali kolejne podania. Niedługo jednak trzeba było czekać na odpowiedź Jagi. Białostoczanie trzykrotnie byli bliscy wyjścia na prowadzenie, ale świetnie w bramce gdańszczan spisywał się Zlatan Alomerović. W 33. minucie Ivan Runje zagrał piłkę ręką w polu karnym i rozpędzona Jaga się zatrzymała. Po sprawdzeniu na powtórce sędzia Tomasz Musiał podyktował rzut karny, który na gola zamienił Flavio Paixao. Zaledwie dwie minuty później bajecznym strzałem z dystansu wyrównał Marko Poletanović. Gdy wydawało się, że do przerwy nic się już nie zmieni, lider tabeli przeprowadził wspaniałą akcję, zakończoną strzałem Jarosława Kubickiego. Piłka odbiła się po drodze od rozpaczliwie interweniującego Nemanji Mitrovicia i kompletnie zaskoczyła Mariana Kelemena, a Lechia zeszła do szatni z minimalnym prowadzeniem 2:1.
Druga połowa zaczęła się trochę niemrawo. Jednak po kilku minutach emocje wróciły jak bumerang! Wystarczyło dziewięć minut, by Jagiellonia wyprowadziła morderczy cios. Nieco cofnięta Lechia pożałowała zmiany taktyki, gdy piłkę w siatce Alomerovicia umieścił mierzonym strzałem niepilnowany Arvydas Novikovas. Białostoczanie chcieli iść za ciosem, ale w tym momencie nadziali się na odpowiedź. W 67. minucie Michał Nalepa wyprowadził gospodarzy na prowadzenie 3:2. Takim wynikiem zakończyło się to arcyciekawe spotkanie. Dzięki kompletowi punktów gdańszczanie umocnili się na pozycji lidera i mają na koncie 34 "oczka". Jagiellonia z dorobkiem 28 punktów spadła na 3. miejsce. Wyprzedziła ją Legia Warszawa.
Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok 3:2 (2:1)
Bramki: Flavio Paixao 37 (k), Jarosław Kubicki 45, Michał Nalepa 67 - Marko Poletanović 39, Arvydas Novikovas 53
Żółte kartki: Nunes - Burliga, Runje, Guilherme, Novikovas, Pospisil
Lechia: Alomerović - Nunes, Nalepa, Vitoria, Mladenović - Michalak (63. Makowski), Kubicki, Wolski (78. Fila), Łukasik, Haraslin (85. Arak) - Paixao
Jagiellonia: Kelemen - Burliga (80. Machaj), Runje, Mitrović, Guilherme - Poletanović, Romanczuk, Pospisil (87. Klimala) - Bezjak (74. Savković), Świderski, Novikovas
Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok
17:45
Witamy w relacji na żywo z meczu 16. kolejki Ekstraklasy Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok. Pojedynek lidera z wiceliderem zapowiada się niezwykle ekscytująco. Bądźcie z nami!
17:47
Znamy już składy na dzisiejsze spotkanie. Najpierw zestawienie gości:
#LGDJAG ? Poznaliśmy wyjściowy skład Żółto-Czerwonych na dzisiejszy mecz z @LechiaGdanskSA, rozgrywany w ramach 16. kolejki @_Ekstraklasa_. ?
— Jagiellonia (@Jagiellonia1920) 25 listopada 2018
Pierwszy gwizdek o godzinie 18:00. Naprzód Jaga! ? pic.twitter.com/9IBWGFmhKE
17:49
Lechia natomiast zacznie w takim składzie:
Tak wygląda skład na dzisiejsze spotkanie z @Jagiellonia1920! ⚽
— Lechia Gdańsk SA (@LechiaGdanskSA) 25 listopada 2018
Ciekawostka: Średnia wieku piłkarzy w dzisiejszej 18 to mniej niż 24 lata! ? pic.twitter.com/qVZMeYCqGp
17:52
Kilkadziesiąt minut temu zakończył się mecz Zagłębia Lubin z Legią Warszawa. Na Dolnym Śląsku mistrzowie Polski wygrali 1:0 i zepchnęli Jagiellonię z pozycji wicelidera. Białostoczanie zapewne o tym wiedzą...
17:55
Lechia za to ma trzydzieści jeden punktów i w miarę spokojnie może podejść do rywalizacji z ekipą z Podlasia
17:56
Klasycznie. #LGDJAG pic.twitter.com/Y8sFao3pI1
— Martin (@M_Brz94) 25 listopada 2018
17:58
Wspaniała atmosfera na Energa Stadionie w Gdańsku. Głośny doping powitał piłkarzy na murawie!
1'
Zaczynamy!
3'
Wysoki pressing Lechii od początku. Marian Kelemen nieco spanikował przez to i kopnął piłkę prosto pod nogi Rafała Wolskiego. Lechista próbował obsłużyć podaniem partnera, ale skończyło się na spalonym
6'
Jagiellonia na razie nie jest w stanie wymienić kilku składnych podań. W pierwszych minutach dominują gospodarze, ale klarownej okazji jeszcze nie stworzyli
6'
Zaledwie po sześciu minutach żółtą kartką ukarany Nunes za faul na Bezjaku
7'
Zaczynamy hit! #LGDJAG pic.twitter.com/6urzQRq5HW
— ZoltoCzerwoneSwiry (@zoltoczerwone) 25 listopada 2018
8'
Ależ sytuacja dla Jagi! Doskonałe dośrodkowanie Novikovasa do Bezjaka, ale jego strzał głową z kilku metrów wspaniale obronił Alomerović! Było gorąco! Pierwsza sytuacja białostoczan i od razu tak groźna!
11'
Lechia, widząc, że Jagiellonia może się skutecznie odgryźć, uspokoiła nieco grę i przytrzymuje piłkę w środkowej strefie boiska
14'
Bardzo nam się uspokoił mecz w Trójmieście. Po tych dwóch sytuacjach z obu stron, ekipy łapią oddech
16'
Na VARze dzisiaj nie tylko sędziowie ;)
Ciepło wygodnie jak sędzia na Var ?
— Dariusz M (@MilataD) 25 listopada 2018
Do boju @Jagiellonia1920 #LGDJAG pic.twitter.com/lcLMwXRANj
16'
Pierwsza żółta kartka dla zawodnika Jagi. Burliga ukarany za brzydki faul na Haraslinie
18'
Kolejna doskonała okazja Jagiellonii. I znowu po dośrodkowaniu. Tym razem strzelał głową Runje, ale znowu na wysokości zadania stanął Alomerović, strzegący bramki Lechii
21'
Lechia po naprawdę dobrym początku jest jakby w szoku. Tak, jakby gdańszczanie myśleli, że Jagiellonia dzisiaj nawet nie spróbuje ich zaatakować
22'
Widok na sektor gości
@i_adi1280 ja mam taki sentyment jakiś do Jagi a oni takie brzydkie rzeczy na nas śpiewają ????
— Kasia Bie (@KasiaBie78) 25 listopada 2018
Dziwnie jakoś, bez barw, bez oprawy...#LGDJAG pic.twitter.com/sBcb8MkHFN
25'
Czekamy cierpliwie na kolejną okazję z którejś ze stron. Panowie piłkarze, nie zawiedźcie!
27'
Rzut rożny dla Lechii. Radzą sobie jednak goście i wybijają piłkę z pola karnego
29'
Trwa spotkanie na szczycie @_Ekstraklasa_. Początek na razie dla @Jagiellonia1920. #LGDJAG
— Radio Gdańsk (@RadioGdansk) 25 listopada 2018
Fot. @jacek_klejment pic.twitter.com/lQw13nKFmB
30'
Kolejna wspaniała szansa dla Jagi! Tym razem pokonania Alomerovicia bliski był... Vitoria. Stoper biało-zielonych o mały włos nie zapakował piłki do własnej siatki!
33'
Tomasz Musiał sprawdza na VARze czy nie było rzutu karnego dla Lechii po zagraniu piłki ręką w polu karnym Jagi
36'
A jednak! Rzut karny i żółta kartka dla Runje
37'
GOOOOOOOOOOOL! 1:0! Flavio Paixao z rzutu karnego!
37'
Marian Kelemen w lewym rogu, a piłka w sam środek bramki i Lechia na prowadzeniu w meczu na szczycie Ekstraklasy!
39'
GOOOOOOOOOOOOOOOL! POLETANOVIĆ! 1:1!
39'
Ależ genialne uderzenie Marko Poletanovicia! Przymierzył jak z armaty! Piłka od słupka wpadła do siatki obok bezradnego Alomerovicia. Trzeba chyba sprawdzić czy bramka jest cała! Bajeczny gol!
41'
Wcześniej Tomasz Musiał bardzo długo sprawdzał czy był karny. Chwilę po golu padł długi. Ależ tempo na Energa Stadionie w Gdańsku!
42'
Gdy myślę o tym, jak pięknym uderzeniem popisał się Poletanović. #LGDJAG pic.twitter.com/0KtnnrYFjE
— Michał Bartnicki (@mich_bartnicki) 25 listopada 2018
44'
Jagiellonia ma pretensje do arbitra. Piłka wpadła bowiem do siatki Lechii, ale Tomasz Musiał gola nie uznał. Jak pokazały powtórki słusznie - wcześniej faulował Novikovas
45'
GOOOOOOOOOOOOL! KUBICKI! 2:1 DLA LECHII!
45'
Ależ to była akcja! Najładniejsza w tym meczu. Lechia pięknie rozklepała rywali, a piłka ostatecznie trafiła pod nogi Kubickiego. Ten strzelił trochę nieprecyzyjnie, ale na drodze piłki stanął Nemanja Mitrović. Stoper Jagi zmylił Kelemena i to jemu ostatecznie zapisano trafienie
Przerwa
To było naprawdę dobre 45 minut! Choć mieliśmy kilkanaście minut przestoju, to końcówka wszystko nam wynagrodziła. Lechia prowadziła grę, Jagiellonia miała groźniejsze sytuacje. Do przerwy na minimalnym prowadzeniu gdańszczanie, ale prosimy tylko, by ten mecz wyglądał tak dalej! Zostańcie z nami
18:57
Niestety do przerwy 2:1 #LGDJAG pic.twitter.com/IFRbu2mQ97
— ZoltoCzerwoneSwiry (@zoltoczerwone) 25 listopada 2018
48'
W przerwie statystycy zadecydowali, że gol na 2:1 został zapisany jednak Jarosławowi Kubickiemu
46'
Zaczynamy drugą połowę! Oby równie dobrą, jak pierwsza!
51'
Chwila przymusowej przerwy. Mocno uderzona piłka trafiła w klatkę piersiową Daniela Łukasika. Pomocnik Lechii długo się nie podnosił, ale opuścił boisko o własnych siłach i chyba wszystko jest dobrze
52'
Tak zmotywowana Jaga wyszła na drugą część meczu
Wojnaaa*!!!! #LGDJAG pic.twitter.com/J2CudTuGba
— ZoltoCzerwoneSwiry (@zoltoczerwone) 25 listopada 2018
53'
GOOOOOOOOL! NOVIKOVAS! 2:2!
53'
Właśnie pisaliśmy, że Lechia się cofnęła i PYK - GOL! Arvydas Novikovas został sam przed polem karnym i mierzonym strzałem pokonał Zlatana Alomerovicia. Znowu mamy remis!
56'
Żółta kartka dla Guilherme. Za ten faul na Haraslinie piłkarza Jagi trener na pewno jednak nie zgani. Gdyby nie to, to Lechia szłaby z akcją 3 na 2
58'
Co za sytuacja! Flavio Paixao dostał piłkę trzy metry przed bramką, ale nie trafił w nią czysto. Futbolówka zatańczyła na linii bramkowej i ostatecznie została wybita przez jednego z defensorów przyjezdnych
61'
Doping kibiców Lechii na meczu z Jagiellonią #LGDJAG @LechiaGdanskSA pic.twitter.com/o2fdka8Aiq
— Wojciech Szubzda (@WojciechSzubzda) 25 listopada 2018
79'
BARDZO PAŃSTWA PRZEPRASZAMY! Mieliśmy ogromne problemy techniczne. Wygląda jednak na to, że powoli wracamy do życia. Gdy nas nie było, Lechia wróciła na prowadzenie. Na 3:2 w 67. minucie strzelił Michał Nalepa. Mecz dalej jest dobry i otwarty
83'
Ależ ostre wejście Pospisila w nogi Haraslina. Pan Musiał dał jednak tylko żółtą kartkę
85'
Haraslin nie da rady dograć tego meczu. Zmienił go Arak. Jagiellonia tymczasem próbuje w ofensywie, ale Lechia jest dobrze zorganizowana
88'
Jeszcze raz Państwa przepraszamy. Nie mieliśmy wpływu na tę awarię i również czuliśmy się nieco zdenerwowani. Na szczęście na boisku wciąż jest ciekawie i to nam trochę sprawę rekompensuje...
90'
Ależ to była szansa na remis! Jagiellonia powinna była to trafić! Dośrodkowanie z boku boiska, ale wszyscy minęli się z piłką, która nieznacznie przeleciała obok bramki Zlatana Alomerovicia
90'
Jagiellonia utrzymuje się przy piłce. Lechia za nią biega. W trzech minutach doliczonego czasu jednak goście nie stworzyli sobie jeszcze klarownej okazji
90'
Spotkanie kończy się w strugach deszczu. Czy Jagiellonia to wykorzysta i spróbuje kąśliwego strzału po ziemi?
90'
KONIEC! To był hit, co się zowie! Tak dobrego meczu w polskiej lidze nie widzieliśmy już dawno. Ostatecznie lider wygrał 3:2 i umocnił się na prowadzeniu w tabeli. My dziękujemy za uwagę i zrozumienie. Zapraszamy na kolejne relacje portalu sport.se.pl! Dobranoc!