Gospodarze zaczęli mecz z animuszem. Już w 9. minucie bardzo dobrej okazji nie wykorzystał Kamil Poźniak. Sześć minut później był już jednak dużo skuteczniejszy. Powinien jednak podziękować Jakubow Świerczokowi za idealną asystę. W 38. minucie doszło do sporego zamieszania. Łukasz Mierzejewski po starciu z Rafałem Kosznikiem nie wytrzymał i uderzył rywala głową za co dostał czerwoną kartkę. Z boiska wyleciał także Kosznik, który w tej sytuacji dostał żółtą kartkę, z tym że jedną miał już na koncie.
Łukasz Szukała wystawiony na listę transferową
Po przerwie goście doprowadzili do wyrównania po trafieniu Romana Gergela. Osiem minut przed końcem zwycięstwo gospodarzom zapewnił Bartosz Śpiączka, który wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Pawła Sasina.
Górnik Łęczna - Górnik Zabrze 2:1 (1:1)
Bramki: Poźniak 16, Śpiączka 82 - Gergel 52
Górnik Łęczna: Sergiusz Prusak - Łukasz Mierzejewski, Tomislav Bozić, Maciej Szmatiuk, Leandro, Veljko Nikitović, Tomasz Nowak (46 Paweł Sasin), Grzegorz Piesio (87 Grzegorz Bonin), Kamil Poźniak, Fiodor Cernych, Jakub Świerczok (54 Bartosz Śpiączka)
Górnik Zabrze: Sebastian Przyrowski - Mateusz Słodowy (78Kamil Cupriak), Adam Danch, Bartosz Kopacz, Mariusz Magiera, Łukasz Madej (87 Bartosz Iwan), Radosław Sobolewski, Erik Grendel, Rafał Kosznik, Robert Jeż (67 Rafał Kurzawa), Roman Gergel
Żółte kartki: Leandro, Śpiączka - Kosznik, Grendel, Danch
Czerwone kartki: Mierzejewski - Kosznik
![Lukasa Podolskiego cała prawda o Kolonii i o Zabrzu. Wali nią między oczy, wielu poczuje się zaskoczonych [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-D2TW-vVpv-qRgm_lukas-podolski-300x250.jpeg)
