Transfer Kuna do zespołu z Łazienkowskiej nie jest zaskoczeniem. O możliwości przenosin zawodnika do stolicy mówiono od kilku tygodni. Kontrakt pomocnika z Rakowem obowiązuje do końca obecnych rozgrywek, nie zdecydował się na jego przedłużenie. W tej sytuacji do Legii trafi za darmo. Podpisał umowę na trzy lata. To pierwszy nabytek stołecznego klubu przed sezonem 2023/24.
W ekstraklasie Kun debiutował przed sześcioma laty w barwach Arki Gdynia, z którą zdobył Superpuchar Polski. Po debiutanckim sezonie przeniósł się do pierwszoligowego wtedy Rakowa, gdzie właśnie pod skrzydłami trenera Marka Papszuna w ciągu kolejnych lat zrobił niesamowity progres. Był kluczowym piłkarzem w jego zespole. Postępy zawodnika zauważył selekcjoner Czesław Michniewicz, który powołał go do reprezentacji Polski. Jednak nie dane mu było w niej zadebiutować. Kun jest doświadczonym graczem: w ekstraklasie rozegrał 130 meczów, strzelił sześć goli.
Co zadecydowało o tym, że Legia sięgnęła po pomocnika Rakowa? - Patryk jest ogranym i doświadczonym zawodnikiem o bardzo dobrej jakości - tak transfer uzasadnił Jacek Zieliński, dyrektor Legii, cytowany przez oficjalny portal stołecznego klubu. - Jego profil odpowiada naszemu sposobowi gry. Kun bardzo dobrze zna ustawienie, które preferujemy od wielu miesięcy. Był w szerokiej kadrze reprezentacji Polski. Jego przyjście na Łazienkowską potwierdza, że wyróżniający się na swoich pozycjach piłkarze w ekstraklasie są zainteresowani grą w Legii oraz walką o sukcesy - podkreślił przedstawiciel wicelidera ekstraklasy, cytowany przez klubowe media.