Jakub Błaszczykowski

i

Autor: Cyfra Sport Jakub Błaszczykowski

Po prostu Kuba

Mówią o nim: wzór, ikona, idol. Dziś świętuje urodziny. „Więcej niż piłkarz”

Być może brak w jego piłkarskiej karierze brak swoistej „kropki nad i”: triumfu w Lidze Mistrzów, medalu wielkiej imprezy reprezentacyjnej… - Myślę jednak, że jest człowiekiem spełnionym – uważa Jerzy Brzęczek. I trudno z tymi słowami polemizować, skoro wypowiada je rodzony wujek Jakuba Błaszczykowskiego. Były kapitan reprezentacji kończy dziś 39 lat!

- Kuba od dziecka miał marzenia o wielkiej piłce – wspominał eksselekcjoner Biało-Czerwonych w rozmowie z „Super Expressem” na premierze filmu zatytułowanego oczywiście „Kuba”. Dzięki niemu Błaszczykowski od zawsze był blisko futbolu na najwyższym poziomie. - Często przyjeżdżał do klubów, w których grałem, i poznawał tę wielką piłkę od podszewki – przypominał Brzęczek. - A że miał charakter i ambicję pchającego go do tego, by być pierwszym, doszedł na szczyt.

Niezwykła fotka Kuby Błaszczykowskiego z kuzynem. Niektórych wyrwało z kapci na ten widok

I rozkochał w sobie nie tylko polskich kibiców - dodajmy od siebie. „Kuba – więcej niż piłkarz” – pisali mu na transparentach wywieszanych na stadionach. Gdy w 2016 jego niewykorzystany w ćwierćfinale rzut karny zdecydował o naszym rozstaniu z finałami EURO, nawet „dyżurni hejterzy” nie odważyli się „zaczepić” kapitana. - Wszyscy wiedzieli, że był na turnieju naszym najlepszym zawodnikiem – dopowiadał Brzęczek.

Dla kolejnych pokoleń Błaszczykowski jest natchnieniem. - Stał się dla mnie ikoną. Byłam w niego tak wpatrzona, że... nie mógł się nawet wody spokojnie napićmówiła nam Nicola Brzęczek, futbolowa mistrzyni Polski 2023. I wspominała piłkarskie buty, które od „wujka Kuby” dostała w prezencie świątecznym. - Dawno mi już nie pasują, mocno się zużyły, ale wciąż je mam w domu – przyznawała. Nie wyobraża sobie gry z innym numerem niż „16”.

Polacy podbili Dortmund! Piękne pożegnanie Błaszczykowskiego i Piszczka. Niezwykły wieczór

- Ja też wybrałem ten numer, na cześć mojego idola z dzieciństwa, który z „16” zaczynał swą przygodę z Borussią Dortmund i z Bundesligąwyjaśniał nam z kolei Jakub Kamiński po debiucie w barwach VfL Wolfsburg. - A czemu on? Bo to wielki piłkarz i wielki człowiek – dopowiadał przy każdej okazji.

Piłkarska kariera Błaszczykowskiego dobiegła końca, wielkim człowiekiem wciąż jest. Jego fundacja „Ludzki Gest” wciąż rozszerza grono swych młodych podopiecznych! 27 grudnia zaś w Częstochowie, z udziałem mnóstwa wielkich postaci polskiego sportu, kolejna edycja „Świątecznego grania z Kubą”!

Sonda
Czy lubisz Jakuba Błaszczykowskiego?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze