- Dla mnie to najważniejszy mecz w karierze - podkreśla "Ślusarz"
"Super Express" - Legia prowadzi w tabeli, gracie w Warszawie. Presja będzie olbrzymia...
Bartosz Ślusarski: - Na pewno, ale jestem doświadczonym zawodnikiem. Będę skupiony, ale nie przemotywowany. Już nie mogę się doczekać tego meczu. Wierzę, że strzelę, wygramy i będzie wspaniale.
- Jak chcecie pokonać Legię?
- Grając tak jak przez ostatnie tygodnie: szybko, kontratakując, utrzymując się przy piłce.
- Mecz z Legią zadecyduje o tytule?
- Będzie miał duże znaczenie, ale historia zna niesamowite przypadki ligowych finiszów, więc wszystko może się jeszcze wydarzyć. Będziemy walczyć o każdy punkt do samego końca.
- Przymierzasz już koronę króla strzelców?
- To cel drugoplanowy. Skupiam się na drużynie. Jeśli uda się strzelić jeszcze kilka bramek, będzie pięknie, a jak strzelę coś Legii, będzie wspaniale.