Po kilku tygodniach oczekiwania kibice polskiej ligi znów mogą spędzać popołudnia przed telewizorami. Runda wiosenna PKO Ekstraklasy ruszyła w piątkowy wieczór, a w sobotę jako pierwsi na placu gry pojawili się piłkarze Stali Mielec i Górnika Zabrze. Pierwsza połowa była lepsza w wykonaniu drużyny przyjezdnej, która raz po raz próbowała ukąsić rywali groźnymi kontrami.
Defensywa Stali Mielec była jednak czujna, a co więcej, to właśnie gospodarze zdołali wyjść na prowadzenie. Stało się to w doliczonym czasie pierwszej odsłony rywalizacji. Wynik spotkania otworzył Grzegorz Tomasiewicz, który wykorzystał podyktowany dla Stali rzut karny i gospodarze schodzili na przerwę z najmniejszą z możliwych zaliczek.
Po zmianie stron Górnik ruszył do ataków. Korzyści przyszły bardzo szybko, bo już w 52. minucie do wyrównania doprowadził Bartosz Nowak. Zawodnik popisał się przepięknym uderzeniem z linii pola karnego i Rafał Strączek nie miał nic do powiedzenia. Bramkarz Stali piłkę z siatki musiał wyjmować raz jeszcze. W 85. minucie.
Wówczas na listę strzelców wpisał się Lukas Podolski. W sytuacji sam na sam z golkiperem gospodarzy pewnie umieścił futbolówkę w bramce. To nie był jednak koniec emocji. W 89. minucie Adrian Gryszkiewicz faulował Maksymiliana Sitka i po wideoweryfikacji arbiter podyktował jedenastkę dla gospodarzy. Przed szansą na wywalczenie dla swojej drużyny punktu stanął Tomasiewicz, ale tym razem Daniel Bielica okazał się lepszy w pojedynku.
Stal Mielec - Górnik Zabrze 1:2 (1:0)
Bramki: Tomasiewicz 45 k. - Nowak 52, Lukas Podolski 85
Żółte kartki: Tomasiewicz, Kasperkiewicz - Kubica, Pawłowski, Gryszkiewicz, Janicki, Manneh
Stal Mielec: Rafał Strączek - Albin Granlund (76. Marcin Flis), Arkadiusz Kasperkiewicz, Mateusz Matras, Mateusz Żyro, Krystian Getinger - Maksymilian Sitek (90. Adrian Szczutowski), Dawid Kort (65. Maciej Domański), Grzegorz Tomasiewicz, Koki Hinokio - Mateusz Mak.
Górnik Zabrze: Daniel Bielica - Przemysław Wiśniewski, Rafał Janicki, Adrian Gryszkiewicz - Dariusz Pawłowski, Krzysztof Kubica (70. Dariusz Stalmach), Alasana Manneh, Mateusz Cholewiak - Bartosz Nowak, Lukas Podolski, Piotr Krawczyk (90. Jean Mvondo).