Nacho Novo: Chcę być jak Iniesta - WYWIAD

2012-04-14 14:34

Przeciw Arce Gdynia Nacho Novo (33 l.) zagrał swój najlepszy mecz dla Legii. Teraz ma nadzieję, że w dzisiejszym spotkaniu z Widzewem pójdzie mu równie dobrze. Hiszpan chce już zapomnieć o słabym początku w Polsce. - W Glasgow Rangers też długo czekałem na gola, a potem strzelałem seriami - mówi nam Novo, który wkrótce będzie miał własną markę... wina.

"Super Express": - Długo musiał pan czekać na pierwszą bramkę w Legii. Dlaczego wcześniej wyglądało to tak kiepsko?

Nacho Novo: - No właśnie nie wiem. Może za bardzo chciałem? Miałem obsesję, żeby strzelić tego pierwszego gola jak najszybciej. Sytuacje były, piłka mnie szukała, ale psułem takie okazje, jakie wcześniej wykorzystałbym z zamkniętymi oczyma. W końcu powiedziałem sam sobie, że tak dłużej być nie może i że muszę po prostu skupić się na grze i pomocy drużynie. I to szybko przyniosło efekt.

- Ile musiał pan czekać na pierwszego gola dla Rangersów?

- W pierwszych sześciu meczach nic nie strzeliłem, ale potem, gdy już wpadł pierwszy gol, to nastąpiła lawina. W tamtym sezonie strzeliłem 25 bramek. W Legii na taki wynik nie ma szans, bo to już końcówka sezonu, ale mam nadzieję, że tu też po tym pierwszym trafieniu będzie łatwiej.

- Z Glasgow Rangers zdobył pan trzy tytuły mistrza Szkocji i dwa puchary. Z Legią też ma pan szanse na dublet. Jak świętuje pan takie okazje? Winem jak Hiszpan czy whisky jak Szkot?

- Raczej winem. Tym bardziej że już niedługo będę miał własną markę.

- Własną markę wina?!

- Tak. Prowadzę już rozmowy w tej sprawie. Plan jest taki, aby wprowadzić to wino na rynek hiszpański i szkocki. Tylko w Szkocji będę musiał wymyślić jakąś neutralną nazwę, żeby i kibice Celticu je kupowali (śmiech). W Hiszpanii swoją markę wina ma na przykład Andres Iniesta, więc będę w doborowym towarzystwie.

- Kiedyś napisał pan biografię, która odbiła się szerokim echem w Szkocji. A gdyby mógł pan tam dodać jakiś akapit o Polsce, to co by pan dopisał?

- Szykuję się do napisania drugiej części, więc o Polsce będzie całkiem sporo. Na pewno wspomnę o świetnej atmosferze w szatni. Bo nawet gdy mi nie szło, to koledzy bardzo mnie wspierali. No i mam nadzieję, że będę mógł napisać, że z Legią sięgnąłem po dublet.

Nacho Novo (33 l.)

Urodzony 26 marca 1979 roku w Hiszpanii - 175 cm/70 kg

Kluby: US Somozas, Racing Club de Ferrol, CD Huesca, Raith Rovers, Dundee FC, Glasgow Rangers, Sporting Gijon, Legia.

Sukcesy: trzy razy mistrzostwo Szkocji, Puchar Szkocji, Puchar Ligi, finał Pucharu UEFA.

Najnowsze