Szymon Marciniak wielokrotnie pokazał w całym piłkarskim świecie, że jest stworzony dla meczów o każdym stopniu trudności. Najbardziej w pamięci Polakowi na pewno zapadnie finał mistrzostw świata w Katarze, gdzie Francja walczyła o trofeum z Argentyną. To spotkanie było okraszone wieloma zwrotami akcji, po dogrywce w której było 3:3 przyszedł czas na rzuty karne. Wówczas lepsza okazała się ekipa "Albicelestes", a Lionel Messi uważany przez wielu ekspertów, jako najlepszy piłkarz w historii futbolu wzniósł ku górze upragniony puchar, którego mu brakowało, aby stać się kompletnym zawodnikiem. W całym tym widowisku kluczową rolę odegrał Marciniak, który znakomicie panował nad sytuacją, a po wszystkim odebrał pamiątkowy złoty medal.
Wielki gest ze strony Szymona Marciniaka! Arbiter poświęcił dla fanów wiele czasu
W niedzielne popołudnie odbył się mecz pomiędzy Górnikiem Zabrze, a Śląskiem Wrocław. Mecz zakończył się zwycięstwem "Trójkolorowych" po dwóch trafieniach Kamila Lukoszka. Przez stratę punktów drużyna z dolnego śląska nie wyprzedziła prowadzącej w tabeli PKO BP Ekstraklasy, Jagiellonii Białystok.
Tuż przed meczem dziennikarz "TVP Sport" - Maciej Iwański przekazał za pomocą mediów społecznościowych ciekawą informację dotyczącą Szymona Marciniaka, który prowadził to spotkanie. - 12 minut do meczu Górnika ze Śląskiem, Szymon Marciniak rozdaje autografy kibicom z Zabrza. Jak tu nie kochać Ekstraklasy? - można przeczytać.