Potwierdzenie transferu było formalnością. Od kilku dni było wiadomo, że Loncar zasili klub ze Szczecina, o czym informował również "Super Express". Piłkarzem miała być również zainteresowana Legia. Dzisiaj ogłoszono szczegóły kontraktu niespełna 26-letniego Chorwata z klubem ze Szczecina. Związał się z nim 3,5-letnią umową, a więc do czerwca 2026 roku. Według informacji podawanych przez chorwackie media Pogoń zapłaci Osijekowi 500 tys. euro plus bonusy zapisane w umowie. Loncar wzmocni rywalizację w Pogoni na środku obrony, która w ostatnich meczach funkcjonowała słabo, a dodatkowo Kostas Triantafyllopoulos został zwieszony na 2 mecze za czerwoną kartkę.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że podpisałem kontrakt z Pogonią – mówi nowy obrońca Pogoni. – Warunki do treningów są wyjątkowe. Zwróciłem na to uwagę, bo w Chorwacji nie mamy takich ośrodków, czy stadionów jakie ma mój nowy klub. Przychodzę do bardzo jakościowej drużyny. Nie mogę doczekać się gry! - dodaje. Na swój debiut będzie musi jednak trochę poczekać, bo nie znalazł się w ekipie „Portowców” na sobotni mecz z Jagiellonią. Piłkarz podczas styczniowego zgrupowania swojej byłej drużyny miał nabawić się lekkiego urazu. Loncar do tej pory grał wyłącznie w Chorwacji. Piłkarzem Osijeku jest od 2016 roku, a w lidze chorwackiej rozegrał 103 mecze. W trwającym sezonie zagrał w dziesięciu spotkaniach. Będzie drugim zawodnikiem z Chorwacji w kadrze Pogoni, po Dante Stipicy.
Lukas Podolski nie pozostał obojętny na tragedię. Jego fundacja pomaga Turcji, szlachetny gest