Odważny ruch Ruchu w walce o utrzymanie. Sięga po wielki reprezentacyjny talent prosto z Niemiec

W Nowy Rok Niebiescy weszli z nowym trenerem, który jasno i klarownie wskazał cele, jakie stawia przed sobą i podopiecznymi. Wśród tych ostatnich panuje spory ruch. W środę, w sparingu z bytomską Polonią (1:1), w koszulce chorzowskiego klubu zadebiutował najlepszy bramkarz sezonu 2020/21 w ekstraklasie, Dante Stipica, a także wypożyczony z Lecha napastnik Filip Wilak oraz mający ambicje powalczenia o miejsce w kadrze na EURO 2024 czeski pomocnik Adam Vlkanova. Test meczowy przechodził także dobrze znany w naszej lidze Wołodymyr Kostewycz (cztery lata w Lechu, półtora sezonu – choć bez gry o punkty – w Warcie).

Podopieczni Janusza Niedźwiedzia grali z drugoligowcem, tymczasem równolegle – wedle serwisu Meczyki.pl – badania medyczne przed podpisaniem umowy przy Cichej przechodził Mike Huras. Urodzony w Niemczech wychowanek VfB Stuttgart ma polskie korzenie i obywatelstwo, jest reprezentantem Polski w swym roczniku (za kilka dni skończy 18 lat). W maju ub. roku wywalczył z Biało-Czerwonymi brązowy medal mistrzostw Europy U17, w listopadzie w Indonezji brał z nimi udział w mundialu tej kategorii wiekowej.