Mecz Odra Wodzisław : Lech Poznań - wynik 0:0. Onyszko zatrzymał Kolejorza

2010-03-29 15:07

Sensacja w Wodzisławiu. Skazywana na porażkę Odra Wodzisław zabrała punkty Lechowi Poznań. Gwiazdy "Kolejorza" były bezradne w walce z bramkarzem Odry, Arkadiuszem Onyszką (36 l.).

Okazało się, że gdy w drużynie Lecha brakuje Roberta Lewandowskiego (pauzował za żółte kartki), nie ma kto strzelać goli dla poznańskiego zespołu. Zawiódł zarówno Semir Stilić, jak i wracający po jednym meczu pauzy Sławomir Peszko.

- Zabrakło nam jednego i najważniejszego - Roberta. Teren w Wodzisławiu był dla nas chyba najtrudniejszy w tej rundzie - mówi Peszko.

Patrz też: Onyszko wykopie Legii tytuł z głowy

Mecz z Odrą był wyjątkowy dla trenera Lecha, Jacka Zielińskiego, który w przeszłości pracował w Wodzisławiu. Szkoleniowiec słusznie obawiał się rywala przed spotkaniem.

- Wiele wypowiedzi, np. że na stadionie czuć zapach grilla, krzywdzi Odrę. To klub, który ma najlepszą płytę boiska w lidze - komplementował Zieliński.

Wczoraj okazało się, że Odra ma nie tylko dobrze przygotowane boisko, ale również niezły zespół. Wodzisławianie nie tylko dobrze się bronili, ale mieli szansę jako pierwsza drużyna w tym roku pokonać Lecha. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrano Aleksandra Kwieka. W nagrodę dostał on... wielki tort.

Odra - Lech 0:0

Sędziował: Paweł Gil 3 widzów: 6000
Odra: Onyszko 4 - Velický Ż 2, Kowalczyk Ż 2, Dymkowski 3, Kłos 3 - Piechniak Ż 2 (69. Woś), Cantoro Ż 2, Malinowski Ż 2, Kwiek 3 (84. Kolendowicz) - Brasília 3 (77. Grzegorzewski), Bueno 3
Lech: Burić 3 - Tanevski 2, Bosacki 3, Arboleda 3, Gancarczyk 2- Bandrowski Ż 3, Djurdjević (20 Możdżeń Ż 2) - Peszko 3, Stilić 3 (75. Chrapek), Kriwiec 3 - Mikołajczak 2 (86. Bereszyński)
Ocena: dostateczny

Najnowsze