Pechowiec Gołoś

2008-11-06 15:30

Konrad Gołoś (26 l.) może mówić o wielkim nieszczęściu. Najpierw nie mógł grać z powodu kontuzji, teraz z powodu... ugryzienia przez kleszcza.

Pomocnik Wisły Kraków (na zdjęciu z prawej) wrócił przed sezonem pod Wawel z wypożyczenia do Górnika Zabrze. Już początek ponownej przygody z „Białą Gwiazdą” nie był dla niego szczęśliwy, bo na obozie w Austrii doznał kontuzji i nie mógł jeszcze w tym sezonie wybiec na boisko. Teraz będzie musiał pauzować minimum do końca roku, a wszystko przez kleszcza.

Gołoś został ugryziony i cierpi na boreliozę.  Na razie atybiotyki mu nie pomogły i dostanie kolejną dawkę. Do końca roku na pewno nie dołączy do drużyny – mówi niepocieszony trener „Białej Gwiazdy” Maciej Skorża.

Najnowsze