Uspokajamy jednak fanów "Białej Gwiazdy" - nikomu nic się nie stało.
Problemy ekipy z Grodku Kraka rozpoczęły się jeszcze w Polsce. Obfite opady śniegu w Krakowie opóźniły start samolotu z lotniska w Balicach.
Przeczytaj koniecznie: Wisła Kraków rozpoczęła przygotowania do rundy wiosennej
Planowo w Alicante Wiślacy mieli pojawić się o godzinie 15.30. Z ostatnich informacji wynika, że w wyniku awaryjnego lądowania piłkarze zameldują się w Hiszpanii z 3,5-godzinnym opóźnieniem.