Leszek Ojrzyński, który we wtorek został trenerem Podbeskidzia Bielsko-Biała miał tylko dwa dni na przygotowanie zespołu do meczu z Ruchem Chorzów. Gospodarze wywalczyli punkt, choć z pewnością liczyli na nieco więcej.
Przeczytaj również: Kluby Ligue 1 i Ligue 2 zastrajkują przeciwko podwyższeniu podatków
Ruch miał przewagę w początkowej fazie meczu, ale z czasem spotkanie się wyrównało. Obie drużyny miały swoje okazje, jednak generalnie na boisku wiele się nie działo. Waro dodać, że Ruch Chorzów pod wodzą Jana Kociana jeszcze nie zaznał goryczy porażki.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Ruch Chorzów 0:0
Podbeskidzie: Zajac - Telichowski, Konieczny, Pietrasiak, Sokołowski - Malinowski, Sloboda, Deja (68. Urban), Łatka, Wodecki (83. Żegleń) - Chrapek (61. Jagiełło).
Ruch: Buchalik - Dziwniel, Stawarczyk, Malinowski, Helik - Kwiatkowski (77. Kuświk), Babiarz, Starzyński, Surma, Janoszka (83. Zieńczuk) - Jankowski (65. Smektała).