Prezes Pogoni padał nam, za ile jest skłonny sprzedać Grosickiego. Francuzi mogą być przerażeni!

Wiemy na pewno, że oferta wpłynęła do Pogoni, ale szczeciński klub nie podjął żadnych rozmów. Zainteresowanie polskim skrzydłowym bierze się również stąd, że zna on francuską ligę, gdyż przez 3 sezony był zawodnikiem Stade Rennais. Według dziennikarza Kanału Sportowego Mateusza Borka, Francuzi nie odpuszczają i szykują następną ofertę, znacznie korzystniejszą. Według Borka Lorient jest skłonny zapłacić za Grosika 500 tys. Euro, a w przypadku utrzymania w lidze dodatkowe 300 tys. euro. Co na to Pogoń? - Nie ma takiego tematu – ucina rozmowę o Grosickim prezes Pogoni Jarosław Mroczek, a po chwili dodaje: Nie ma tematu i nie zmieni tego kolejna oferta, gdyby taka miała wpłynąć. Niech zaproponują 10 mln euro, to wówczas może się zastanowimy. Akurat kwotę zbliżoną do 10 mln euro Pogoń otrzymała niedawno za sprzedaż Kacpra Kozłowskiego. Włodarze Pogoni nie planują innych transferów z klubu, a skupiają się na walce o mistrzostwo Polski. Po rundzie jesiennej Pogoń jest wiceliderem tabeli ze stratą 4 punktów do Lecha Poznań. Niewykluczone, że Pogoń może jeszcze pozyskać zimą nowego zawodnika. Ustaliliśmy, że szczeciński klub pytał w Grecji o lewego obrońcę Arisu Saloniki, Cristiana Ganeę. Rumunowi w czerwcu kończy się kontrakt i Aris byłby skłonny go sprzedać za kwotę około 200 tys. euro. Według naszych informacji sprawa transferu jest otwarta, i nie można wykluczyć, że 8-krotny reprezentant swojego kraju jeszcze zimą trafi do Szczecina.

Ryzykował życie, żeby uratować dzieci z płonącego budynku! Poruszające słowa bohaterskiego piłkarza [TYLKO U NAS]

4 zdjęcia