Wszołek rozstał się z Legią po ubiegłym sezonie. Nie miał pewnego miejsca w zespole trenera Czesława Michniewicza. Piłkarz nie przedłużył umowy ze stołecznym klubem i odszedł za darmo do Unionu Berlin. Jednak w niemieckim zespole w rundzie jesiennej nie zadebiutował w Bundeslidze. Zagrał tylko przez 17. minut w Pucharze Niemiec. Teraz słychać głosy, że piłkarz mógłby wrócić do Legii, która jest w kryzysie. Musiałby jednak rozwiązać umowę z klubem Bundesligi. Wszołek ma wysokie notowania u trenera Aleksandara Vukovicia, który wrócił do Legii i poprowadził ją w dwóch meczach na koniec rundy. - Bardzo cenię go jako piłkarza. Zawsze chętnie z niego korzystałem - powiedział Serb podczas rozmowy w "Legia Talk". - Dał mi bardzo dużo. To zawodnik, który zawsze będzie miał u mnie wysokie notowania. To odpowiedź na to, co o nim myślę jako o człowieku, który mógłby ewentualnie do nas przyjść - wyznał Aleksandar Vuković.
Przymiarki transferowe w Ekstraklasie. Hit w Legii Warszawa?
Sięgnął z Legią po dwa tytuły, ale po ubiegłym sezonie pożegnał się z warszawskim klubem. Wyjechał do Niemiec, ale furory w Unionie Berlin nie zrobił. Czy Paweł Wszołek wróci do Ekstraklasy i wiosną zobaczymy go w barwach mistrza Polski?