Robert Lewandowski po raz szósty został mistrzem kraju! Lech, Borussia, Bayern...

Niezwykła seria Polaka rozpoczęła się wiosną 2010 roku. "Lewy" był jeszcze napastnikiem Lecha Poznań.  Okoliczności zdobycia tytułu przeszły do historii polskiego futbolu. Kolejorz na dwie kolejki przed końcem był drugi, tuż za Wisłą Kraków. W Chorzowie przegrywał z Ruchem 0:1. W Krakowie, w derbach, Biała Gwiazda prowadziła z Cracovią. Losy mistrzostwa wydawały się przesądzone. W ostatnich minutach poznaniacy ruszyli jednak do przodu i po golu Siergieja Kriwca zdobyli na Górnym Śląsku trzy punkty. W tym samym momencie, kilkaset kilometrów dalej, Mariusz Jop wbijał sobie samobója i doprowadzał do trzęsienia ziemi. Trzęsienia, które przyniosło mistrzostwo Lechitom.

Później Lewandowski dwa kolejne tytuły zdobył w Dortmundzie. Borussia zdominowała rozgrywki w Niemczech. Do tytułów ligowych dorzuciła Puchar Niemiec i finał Ligi Mistrzów. Bayern długo oglądał plecy BVB, a Lewandowski seriami pokonywał bramkarzy przeciwników. Dopiero w ostatnich dwóch sezonach "Lewego" w Zagłębiu Ruhry monachijczycy wrócili na tron. A gdy machina Pepa Guardioli wciąż wydawała się nie dość doskonała, do swojego gwiazdozbioru dorzucili jeszcze Lewandowskiego.

A ten już pod wodzą Pepa Guardioli - i teraz Carlo Ancelottiego - do swojej kolekcji mógł dorzucić trzy następne mistrzostwa kraju. Do absolutnego rekordzisty, wciąż walczącego o tytuły kolejne, Zlatana Ibrahimovicia, brakuje mu jeszcze pięciu mistrzostw.