Piłkarze Ruchu Chorzów liczyli na pierwsze zwycięstwo przed własną publicznością odkąd zespół przejął Jan Kocian. Nadzieje na spełnienie się takiego scenariusza dał w 16. minucie Mateusz Kwiatkowski, który zdobył pięknego gola dla gospodarzy wykorzystując dośrodkowanie Daniela Dziwniela.
Przeczytaj również: Kibice Górnika Zabrze zorganizowali akcję. Nie chcą puścić Adama Nawałki do reprezentacji Polski
Przyjezdni zdołali wyrównać już w 29. minucie. W zamieszaniu pod bramką Ruchu najlpeiej zachował się Takuya Murayama, który mocnum strzałem pod poprzeczkę strzelił gola na 1:1.
W drugiej połowie na boisku niestety nie działo się już nic ciekawego, a obie drużyny mogą być zadowolone z dopisania do swoich kont jednego punktu. Ruch nie wygrał u siebie, ale jest niepokonany od pięciu spotkań.
Ruch Chorzów - Pogoń Szczecin 1:1 (1:1)
Bramki: Kwiatkowski 16 - Murayama 29
Ruch: Buchalik - Helik, Malinowski, Stawarczyk, Dziwniel - Smektała (66. Konczkowski), Surma, Starzyński, Babiarz, Janoszka (82. Zieńczuk) - Kwiatkowski (88. Kuświk)
Pogoń: Janukiewicz - Frączczak, Golla, Dąbrowski, Pietruszka - Bąk (74. Tchami), Rogalski (62. Djousse), Akahoshi, Ława (68. Ouedraogo), Murayama - Robak