Super Express: - Słyniesz z ciętego języka i ostrych dosadnych opinii. Przez swoje komentarze masz wielu wrogów w środowisku piłkarskim?
Wojciech Kowalczyk: - Lubię hejt! Naprawdę. Pisząc komentarze na „Weszło.com” marzyłem, żeby pod swoim tekstem mieć sto procent negatywnych opinii. Dotąd jeszcze nigdy mi się to nie udało. Hejtem bardziej przejmują się moi bliscy. Tłumaczę rodzinie, że trzeba życie przyjmować takim, jakim jest i trzeba się liczyć z tym, że jeśli ktoś nie przytakuje, tylko ma swoje zdanie, to będzie krytykowany. Uodporniłem się na to.
- Jesteś menedżerem występującego w A-klasie KTS Weszło. Gdyby pojawiła się oferta pracy w Legii, to…
- Nie przyjąłbym jej!
Cały wywiad do obejrzenia poniżej