Strzelił gola mistrzom Europy, niedawno grał w Lidze Mistrzów. A u nas w Polsce wystąpi na… trzecim poziomie!

Wieczysta Kraków od kilku sezonów przyciąga uwagę łowców sensacji. Jeszcze cztery lata temu na boiskach krakowskiej klasy okręgowej rywalizowała m.in. z Grębałowianką, Bronowianką i kilkoma innymi klubami dzielnicowymi podwawelskiego grodu. Dziś jej właścicielowi marzy się kolejny – po trzech wcześniejszych – awans, już na zaplecze ekstraklasy. Na półmetku drugoligowych rozgrywek podopieczni Sławomira Peszki zajmują drugie miejsce. I właśnie dostali potężne – jak się wydaje – wzmocnienie swojej siły ognia.

Na zgrupowanie Wieczystej do Turcji doleciał właśnie Jakub Pešek. To 31-letni reprezentant Czech, który w zespole narodowym zaliczył 14 meczów i zdobył pięć goli. Jednego z nich zaaplikował (przyszłym) mistrzom Europy 2024, czyli Hiszpanom: w czerwcu 2022 pokonał Unaia Simona w meczu fazy grupowej Ligi Narodów (było 2:2).

Sławomir Peszko zdradził zaskakujące plany. Jedzie do FC Barcelona! Nie chodzi o oglądanie meczu

Imponujące – zwłaszcza jak na potrzeby polskiej drugiej ligi – jest też klubowe CV Peška. Na koncie ma mistrzostwo Czech w sezonie 2022/23 oraz dublet rok później – trofea te zgarniał w barwach praskiej Sparty. Trafił do niej jako 15-latek i wracał parę razy, po okresie gry w Dynamie Česke Budejovice oraz Slovanie Liberec.

Sławomir Peszko robi wielką czystkę. Nadszedł bolesny moment, nie ma już kumpli

W barwach Slovana i Sparty od pięciu lat regularnie „łapał” też występy w europejskich pucharach. Łącznie z tym najważniejszym, czyli Ligą Mistrzów. Grał w niej zresztą jeszcze całkiem niedawno: w listopadzie ub. roku (!), w potyczkach prażan z Brestem (1:2) i Atletico Madryt (0:6). „Pešo, dziękujemy Ci za wszystkie magiczne chwile, które dla nas przygotowałeś. Życzymy Ci wszystkiego najlepszego w dalszej karierze” – praski klub pożegnał swego napastnika aż dwoma wpisami w mediach społecznościowych!