Mecz Termalica - Wisła Płock, gdyby nie był pierwszym spotkaniem tych drużyn w historii Ekstraklasy, zostałby szybko zapomniany. Remis bezbramkowy z Niecieczy jest sprawiedliwym wynikiem, gdyż żadna z ekipa nie zasłużyła na zgarnięcie trzech punktów. Oczywiście obie strony miały swoje "złote szanse". Goście dwukrotnie, gdy obijali słupek i poprzeczkę, a gospodarze w 87. minucie. Wtedy Bartłomiej Babiarz kończył błyskawiczny kontratak fatalnym strzałem. Mógł spytać bramkarza, w który róg posłać piłkę, ale zamiast tego uderzył w boczną siatkę.
Termalica może się jednak cieszyć z dwóch powodów. W Niecieczy jeszcze żadna drużyna przyjezdna nie potrafiła ograć gospodarzy. Dodatkowo, podopieczni Czesława Michniewicza zgromadzili w Ekstraklasie już 20 punktów, co chwilowo pozwala im zajmować pierwsze miejsce w tabeli.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Wisła Płock 0:0
Termalica: Pilarz – Fryc, Osyra, Putiwcew, Pleva (61. Stefanik) – Gergel, Kupczak, Babiarz, Jovanović (67. D. Nowak), Sitya – Gutkovskis (77. Kędziora)
Wisła: Kiełpin – Stefańczyk, Szymiński, Bozic, Stępiński – Merebaszwili (63. Reca), Furman, Rogalski, Kriwiec (70. Iliew), Wlazło – Kante
Żółte kartki: Jovanović