Udana pogoń... Bruk-Bet Termalicy Nieciecza. Pogoń znów bez punktów

Oba zespoły były w tym meczu pod presją i więcej nerwowości dało się dostrzec w poczynaniach drużyny gospodarzy. A szczególnie w interwencjach Łukasza Załuski, który najpierw źle podał piłkę prowokując groźną sytuację, a następnie źle sparował piłkę, która trafiął pod nogi Łukasza Piątka. Pomocnik miał łatwe zadanie i umieścił futbolówkę w siatce. Niecieczanie bardzo szybko objęli prowadzenie. Goście mieli kolejne sytuacje, ale to Pogoń doprowadziła do wyrównania za sprawą Adama Frączczaka, który zamienił karnego na gola, po zagraniu ręką w polu karnym przez Maksimienko.

Druą część spotkania idealnie zaczęli za to gospodarze, którzy znów po golu Frączczaka wyszli na prowadzenie. Napastnik "Portowców" miał szansę na hattricka, ale podanie Spasa Delewa w 64. minucie było zbyt mocne i Frączczak nie zdołał dobić jej do pustej bramki. To co nie udało się gospodarzom, udało się "Słonikom". W 82. i 89. minucie zadali decydujące ciosy, które przesądziły o tym, że Pogoń na dłużej zostanie na dnie tabeli, a Niecieczanie przynajmniej na chwilę uciekli ze strefy spadkowej.

Pogoń Szczecin - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:3 (1:1)

Bramki: Adam Frączczak 30 (k.), 47 - Łukasz Piątek 3, Vitalijs Maksimenko 82, Dawid Guba 89.

Żółte kartki: Drygasm, Dvali, Piotrowski - Maksimenko, Pawłowski, Mucha

Pogoń: Załuska 2 - Niepsuj 2, Rapa 2, Dvali 2, Nunes 3 - Piotrowski 3, Drygas 3 - Delev 3, Murawski 3, Formella 2 (70. Gyurcso 3) - Frączczak 5 (81. Paczuk)

Bruk-Bet: Mucha 3 - Szeliga 3, Kupczak 2, Maksimenko 2, Miković 3 - Mrozik 2 (65. Stefanik 3), Jovanović 3 - Gergel 3 (70. Misak), Piątek 4, Pawłowski 3 (78. Guba) - Śpiączka 3