Po efektownej wygranej 6:0 z Radomiakiem, w minionej kolejce przywieźli jeden punkt z Lubina, remisując 1:1 z Zagłębiem. Trener Jacek Zieliński niespecjalnie jednak cieszył się z tego rezultatu. - Dlaczego nie wygraliśmy? Bo zabrakło skuteczności. W drugiej połowie mieliśmy trzy znakomite okazje, aby zamknąć mecz – przywoływał wydarzenia z Dolnego Śląska.
Do Gliwic krakowanie jadą z nie najlepszymi wspomnieniami bezpośrednich konfrontacji: przegrali trzy z czterech ostatnich gier ligowych z Piastem, latem zaś zremisowali u siebie z tym rywalem 1:1. - Wierzę, że wreszcie się przełamiemy. Nie czujemy się piłkarsko słabsi od Piasta – zadeklarował krakowski szkoleniowiec.
W Krakowie jest powód do radości, dobre wieści ze stadionu przy Kałuży
Przed wyjazdem do Gliwic zdecydowanie poprawiła się sytuacja kadrowa zespołu. Po pauzie za kartki wracają bowiem obrońcy Virgil Ghita i Andreas Skovgaard. Z drużyną w minionych dniach trenował też Patryk Sokołowski, któremu Leonardo Rocha z Radomiaka uszkodził staw skokowy (radomianin ukarany został za to czerwoną kartką).
Aleksandar Vuković wyjaśnia zagadkowe zachowanie z poprzedniej kolejki. I zagadkowego słowa używa przed meczem z Cracovią
Najważniejsze wieści dotyczą jednak zdrowia byłego kapitana reprezentacji Polski. - W poniedziałek Kamil Glik wraca do treningów z zespołem. Potem to już kwestia dni, maksymalnie dwóch tygodni – prognozuje trener Zieliński. Glik – przypomnijmy – podczas zgrupowania w tureckim Belek na jednym z treningów doznał naruszenia więzadła w kolanie.
Początek meczu Piast – Cracovia w Gliwicach w piątek o godz. 18.00. Transmisja w Canal+ Sport i Canal+ Family.