Goncalo Feio nie potrzebuje dodatkowych bodźców
Legia w Ekstraklasie zajmuje czwarte miejsce, awansowała do półfinału Pucharu Polski i do 1/8 finału Ligi Konferencji. Czy poradzi sobie w starciu z Molde? Rywale w poprzedniej rundzie wyeliminowali Shamrock Rovers, ale potrzebowali do tego rzutów karnych. Jak portugalski szkoleniowiec Legii nastawi swoich podopiecznych? – Mam w sobie wystarczającą motywację – powiedział trener Goncalo Feio podczas konferencji prasowej, cytowany przez oficjalny portal Legii. – Nie potrzebuję szukać dodatkowych bodźców. Chcemy awansować, budować renomę Legii i pisać historię klubu w Europie. Motywacja jest tu i teraz. Drużyna jest trochę inna niż rok temu. Mamy inne cele i wyzwania. Wierzę, że jesteśmy bogatsi o taką wiedzę, aby nie popełniać podobnych błędów – tłumaczył Portugalczyk.
Goncalo Feio mówi, co jest największym atutem Molde
W Molde po ostatnim sezonie doszło do zmiany szkoleniowca. Nowy sztab zmienił ustawienie zespołu. Odstąpili od gry trójką w obronie i teraz przestawili drużynę na czterech obrońców. Czy nowy system sprawdzi się już w rywalizacji z Legią? – Molde ma bardzo mocną tożsamość – podkreślił trener Goncalo Feio podczas konferencji prasowej, cytowany przez klubowe media. – Dobrze wykorzystują przestrzeń za linią obrony rywali. Mają szybkich piłkarzy z przodu. Dobrze reagują po stracie piłki. Potrafią grać kombinacyjnie od własnej bramki. Umiejętnie przesuwają piłkarzy w procesie budowania akcji – tak szkoleniowiec warszawskiego klubu charakteryzował przeciwnika ze Skandynawii
Ruben Vinagre w końcu to zrobił, co za akcja! Niesamowity moment dla gwiazdy Legii [WIDEO]
– Mam w sobie wystarczającą motywację. Nie potrzebuję szukać dodatkowych bodźców. Chcemy awansować, budować renomę Legii i pisać historię klubu w Europie. Motywacja jest tu i teraz – powiedział trener Goncalo Feio podczas konferencji prasowej, cytowany przez oficjalny portal Legii.