- Nie mam jeszcze takiego zespołu, który jest pewien zwycięstwa w każdym meczu. Ale w przyszłości może się to zmienić - kokietował przed meczem Franciszek Smuda.
>>> TSV - Borussia Dortmund 0:2. Męczarnie BVB, awans po dogrywce
Po pierwszej połowie wtorkowego meczu z Lechią było 0:0, a "Biała Gwiazda" nie mogła sforsować defensywy gości. Wiślakom grało się łatwiej od 57. minuty, kiedy czerwoną kartkę dostał pomocnik Lechii Przemysław Frankowski. Pierwszą bramkę zdobył Michał Chrapek (3. gol w sezonie), a kolejne dwie dołożył wracający do formy Paweł Brożek (30 l.).
Dzięki tej wygranej Wisła utrzymała status niepokonanej i w dobrych humorach za 3 dni wyjadą na mecz z Ruchem Chorzów. Z kolei Michał Probierz, który wczoraj obchodził 41. urodziny, musi szybko pozbierać zespół po porażce, gdyż już 30 września czeka go mecz z najsłabszą drużyną ligi Koroną Kielce.
Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 3:0
Bramki: Chrapek (70. min), (Brożek 76. min, 90. mi)
Sędziował: Paweł Pskit 4, Widzów: 11 189
Wisła: Miśkiewicz 3 - Burliga 3, Głowacki 3, Chavez 3, Guerrier 2 - Nalepa 2 (46. Stolarski 3), Chrapek Ż 4, Boguski 3, Garguła 3, Małecki 3 (61. Sarki 4) - Brożek 5
Lechia Gdańsk: Małkowski 2 - Pazio 2, Madera 2, Bieniuk 2, Deleu 2 - Dawidowicz Ż 2, Kostrzewa 1(62. Pietrowski 2), Grzelczak 3 (77. Tuszyński), Wiśniewski 2 (64. Oualembo 1), Frankowski CZ 0- Buzała 1
Ocena: 3+
