Kiedy w 3. minucie Roman Gergel pięknym strzałem z powietrza dał prowadzenie Górnikowi, w Krakowie zapanowała cisza. Była to jednak cisza chwilowa, bowiem gospodarze nie zamierzali czekać na dalszy rozwój wypadków i wzięli sprawy swoje ... nogi. Zaledwie 120 sekund później z podania Dariusza Dudki skorzystał Rafał Boguski i strzałem z półobrotu doprowadził do wyrównania.
Lechia Gdańsk wygrała w Szczecinie i zgłosiła aspiracje pucharowe
Po przerwie Wisła zaczęła z wysokiego C. W 20 minut podopieczni Kazimierza Moskala strzelili trzy gole i zapewnili sobie zwycięstwo. Trzy punkty pozwoliły Wiśle wskoczyć na czwarte miejsce w tabeli kosztem Śląska Wrocław. A właśnie ta pozycja najprawdopodobniej da przepustkę do gry w europejskich pucharach, pod warunkiem, że w pierwszej trójce znajdą się Legia Warszawa i Lech Poznań.
Wisła Kraków - Górnik Zabrze 4:1 (1:1)
Bramki: Boguski 5, Garguła 46, Burliga 50, Brożek 66 - Gergel 3
Wisła: Michał Buchalik - Boban Jović, Arkadiusz Głowacki, Maciej Sadlok, Łukasz Burliga - Dariusz Dudka, Maciej Jankowski (88'Ostoja Stjepanović), Rafał Boguski (81' Jean Barrientos), Łukasz Garguła, Donald Guerrier (62' Semir Stilić) - Paweł Brożek
Górnik: Pavels Steinbors - Adam Danch, Ołeksandr Szeweluchin, Mariusz Magiera - Roman Gergel, Rafał Kurzawa, Erik Grendel, Bartosz Iwan (60' Wojciech Łuczak), Łukasz Madej (82' Mariusz Przybylski), Rafał Kosznik - Szymon Skrzypczak (60' Armin Cerimagić)