"Super Express": - Dlaczego zmienił pan zdanie na temat VAR?
Zbigniew Boniek: - Wcale nie jest powiedziane, że nadal tak nie myślę jak wcześniej. Jestem jednak prezesem federacji, którą muszę rozwijać, a w systemie wideoweryfikacji widzę przyszłość. Dlatego też ten projekt będzie rozwijany. Kupiliśmy już trzeci wóz satelitarny do VAR, dzięki czemu od wiosny wszystkie mecze ekstraklasy będą objęte systemem wideoweryfikacji.
- Jest pan zadowolony z systemu?
- Tak, bo ile było jesienią meczów w ekstraklasie, po których sędzia mimo pomocy VAR wracał do domu z poczuciem, że zawinił? Ani jednego. Powinniśmy mniej dyskutować o VAR, a więcej o szkoleniu. Gdyby piłkarze w Polsce byli na takim poziomie co sędziowie, to co roku gralibyśmy w Lidze Mistrzów czy Lidze Europy.
- Trener Lecha Poznań Nenad Bjelica o VAR mówił, że to jest "circus".
- W trakcie meczu trenerzy są nerwowi. Dochodzą adrenalina, stres i trzeba być wyrozumiałym. Jeśli chodzi o trenera Bjelicę, powiedział on później, że w Polsce poziom sędziowania jest trzy razy lepszy niż w krajach, w któych wcześniej był. Polemika zawsze będzie, bo VAR to nie jest jakiś supersędzia, który eliminuje wszystkie błędy.
- Jak IFAB (międzynarodowa organizacja zajmująca się nowelizacją przepisów w piłce nożnej - red.) ocenia VAR w Polsce?
- Widziałem wiele artykułów w zagranicznej prasie opisujących błędy sędziów korzystających z VAR w Niemczech czy we Włoszech, a o wtopach w Polsce nie było ani jednego. Kto obsługiwał VAR po raz pierwszy w historii angielskiej piłki w trakcie meczu Anglia - Niemcy (10.11.2017 0:0 - red.)? Szóstka Polaków. I to jest najlepsza odpowiedź, jak jesteśmy oceniani.
- VAR niesie jeszcze jeden problem: kibice na stadionie nie wiedzą, dlaczego sędzia podjął taką, a nie inną decyzję po konsultacji z VAR.- Według przepisów FIFA nie można pokazywać na stadionowych telebimach powtórek, bo to mogłoby wprowadzić dodatkowe zamieszanie, co z kolei mogłoby wpływać na bezpieczeństwo na obiekcie.
- Jest szansa, że na zbliżającym się mundialu w Rosji sędziowie będą mogli korzystać z VAR?
- Moim zdaniem VAR będzie na mundialu na sto procent, bo FIFA nie pozwoli sobie, żeby w finale rozgrywek padł gol ze spalonego. Pytanie tylko jak to zrobić? Czy stawiamy na szóstkę sędziów z jednego kraju, czy to będą różne narodowości? Decyzja w tej sprawie ma zapaść na początku marca.
Zobacz również: PZPN podał ceny wejściówek na marcowe mecze towarzyskie. Ile kosztują bilety na mecze Polski?