Finał Pucharu Polski sezonu 2023/2024, który odbył się tradycyjnie 2 maja na pewno zapisze się wielkimi literami na kartach historii, polskiej piłki nożnej. Pogoń Szczecin rozegrała bardzo emocjonujące spotkanie na PGE Narodowym z Wisłą Kraków. "Portowcy" byli w znakomitej sytuacji, ponieważ w drugiej części spotkania trafili jako pierwsi dokładnie w 74. minucie. Na listę strzelców wpisał się Efthymios Koulouris. Wszyscy fani szczecińskiej drużyny czekali na ostatni gwizdek Tomasza Kwiatkowskiego, jednak doszło do szalonej rzeczy. Wówczas do remisu doprowadził Eneko Satrustegui i mecz rozpoczął się tak naprawdę od nowa. W dogrywce "Biała Gwiazda" była na fali wznoszącej po końcówce regulaminowego czasu gry, co doprowadziło do bramki w wykonaniu Angela Rodado.
Zbigniew Boniek szczerze o finale Pucharu Polski! Były prezes PZPN postawił sprawę jasno
Boniek w mediach społecznościowych wypunktował finał Pucharu Polski. - Wczorajszy mecz pokazał że :1. Jeżeli kibice chcą to oprawa i atmosfera jest fantastyczna 2. Myślenie, że jak nie ma Legii i Lecha to finał traci na randze jest błędem 3.nasz polski Finał PP to fantastyczny produkt. Duże podziękowania także dla Polsatu4. Co by było gdyby do tego wszystkiego dołączyć więcej jakości piłkarskiej na boisku5. I co jeszcze….
Ponadto prezes PZPN wspomniał o "meczach na szczycie" w finale Pucharu Polski. - Jeżeli kibice chcą, to oprawa i atmosfera jest fantastyczna. Myślenie, że jak nie ma Legii i Lecha, to finał traci na randze jest błędem - podsumował były prezes PZPN.