Carlitos był dwukrotnie piłkarzem Legii. Pierwszy raz trafił w 2018 roku jako gwiazda ekstraklasy, po bardzo udanym sezonie w Wiśle Kraków. Legia zapłaciła za niego kwotę odstępnego w wysokości ok. 450 tys. euro. Carlitos utrzymał dobrą dyspozycję w Legii, bo w 36. meczach ligowych zdobył 16 bramek, a we wrześniu 2019 roku został sprzedany do saudyjskiego Al-Wahda za ok. 2 mln euro. Po raz drugi Hiszpan znalazł się w Legii w sierpniu ubiegłego roku po transferze z greckiego Panathinaikosu. Legia zapłaciła Grekom ok. 400 tys. euro. Jednak drugie podejście napastnika do warszawskiego klubu było mniej udane.
Jan Tomaszewski bardzo ostro o PZPN i Mielcarskim. Mówi o jawnej kpinie
W sezonie 2022/23 rozegrał 21 meczów w lidze, ale strzelił tylko jednego gola i miał 3 asysty. Skuteczniejszy był w meczach Pucharu Polski strzelając w nich 3 gole, czym pomógł Legii wywalczyć trofeum. Jednak trener Kosta Runjaic stawiał na niego rzadziej, dając do zrozumienia, że nie widzi go w składzie w nowym sezonie. Legia ma obecnie bogactwo w ataku w osobach Tomasa Pekharta, Marca Guala i Blaza Kramera, a w ataku może występować również Maciej Rosołek. Dzisiaj doszło do rozwiązania kontraktu z Hiszpanem (był ważny do czerwca 2024 roku). Carlitos łącznie w polskiej ekstraklasie w 95. meczach zdobył 41 goli i miał 16 asyst. Nieoficjalnie mówi się, że Hiszpan niebawem podpisze kontrakt z greckim klubem PAS Lamia, występującym w Super League.