Agent Grosickiego nie wytrzymał i wygarnął Paulo Sousie po meczu ze Słowacją. Kaniewski przerwał milczenie, padły mocne słowa

Jeszcze na długo przed pierwszym gwizdkiem sędziego w meczu Polska - Słowacja na Euro wielu kibiców Biało-czerwonych wierzyło, że to piłkarze prowadzeni przez Paulo Sousę będą górą, jednak boiskowe wydarzenia szybko zweryfikowały przygotowanie kadry do pierwszego meczu na tegorocznych mistrzostw Europy. Zamiast radości i fety po meczu, piłkarze reprezentacji Polski musieli tłumaczyć się fanom na konferencjach prasowych. Po porażce nie brakowało jednak negatywnych komentarzy. Na kilka cierpkich słów pozwolił sobie również Daniel Kaniewski, który na co dzień jest agentem Kamila Grosickiego. Brak powołania na Euro 2020 dla skrzydłowego było szeroko komentowane w Polsce i po porażce Polski ze Słowacją menadżer piłkarza nie miał litości dla Portugalczyka. 

Agent Grosickiego wygarnął Sousie po porażce 

Przy okazji Kaniewski pogratulował Słowakom, którzy bardzo dobrze zaprezentowali się w meczu z Polską, jednak już chwilę później wygarnął Paulo Sousie. -Brawo Lukas Haraslin. Gratulacje dla Was, my nie mamy trenera, a dla Was powodzenia dalej. Zajechany cały zespół. Brakowało najlepszego skrzydłowego naszego kraju... który potrafi szarpnąć, dośrodkować, strzelić bramkę... Zmiany z d*upy - napisał w swoich mediach społecznościowych Daniel Kaniewski cytowany przez "Polska Times" po tym, jak jego wpis dość szybko zniknął z sieci. 

Polacy dostali wycisk po kompromitacji na Euro! Skwaszone miny i mocne ćwiczenia z ciężkimi piłami [ZDJĘCIA]