Anglia - Niemcy 2:0 (0:0)
Bramki: Sterling (75'), Kane (86')
Kartki: żółte: Rice (8'), Phillips (45'), Maguire (77') - Ginter (26'), Gosens (72')
Anglia: Pickford - Walker, Maguire, Stones - Trippier, Phillips, Rice (88' Henderson), Shaw - Saka (69' Grealish), Kane, Sterling
Niemcy: Neuer - Ginter (88' Can), Hummels, Rudiger - Kimmich, Goretzka, Kroos, Gosens (88' Sane) - Havertz, Mueller (90 + 2' Musiala) - Werner (68' Gnabry)
Anglicy przeszli przez fazę grupową niemalże „suchą stopą”. Zajęli oni pierwsze miejsce w tabeli dzięki dwóm zwycięstwom – z Chorwacją oraz Czechami – i remisowi ze Szkocją. Ważne jest to, że, jak dotąd, nie stracili oni żadnej bramki, choć sami skutecznością także nie grzeszyli – oba zwycięskie mecze zakończyły się wynikiem 1:0. Teraz na ich drodze staje dużo groźniejszy rywal, który ma jednak także swoje problemy. Reprezentacja Niemiec nie zaczęła najlepiej przygody z mistrzostwami – przegrała bowiem pierwsze spotkanie z Francją po golu samobójczym Matsa Hummelsa. Dość niespodziewanie jednak w drugim spotkaniu fazy grupowej Niemcy pewnie pokonali Portugalię 4:2, będąc wyraźnie lepszym zespołem. O awans musieli jednak drżeć do samego końca, ponieważ w ostatnim meczu w grupie zaledwie zremisowali 2:2 z Węgrami, przez większość meczu przygrywając. Trudno jest więc wskazać, kto w tym meczu będzie lepszy, choć trybuny z pewnością będą za Anglikami.