Liczyliśmy, że na EURO polska kadra zapewni sobie awans do fazy pucharowej. Tymczasem ugraliśmy tylko punkt i dwa razy przegraliśmy. Skompromitowaliśmy się ze Słowacją, nadzieje odżyły po remisie z Hiszpanią, a na koniec przegraliśmy ze Szwecją po horrorze w Sankt Petersburgu. W trzech meczach straciliśmy sześć goli. W ogóle za kadencji trenera Paulo Sous Biało-czerwoni zagrali na zero z tyłu tylko w jednym spotkaniu: z Andorą w el. MŚ 2022. Występ Polaków na EURO podsumował Kamil Glik, który zamieścił wpis w mediach społecznościowych. - Tak wiem... zawiedliśmy, nie spełniliśmy, waszych i naszych marzeń... ale wiem, że ta drużyna zrobiła WSZYSTKO co mogła, tego jestem pewien! DZIEKUJĘ WAM ZA WSPARCIE - napisał obrońca polskiej kadry.
Wymowny apel Tomaszewskiego do Sousy. Bońka w to nie mieszał, ale wyraził się jasno
Pod wpisem na Twitterze rozgorzała dyskusja wśród kibiców reprezentacji Polski. Komentarze były podzielone co do oceny występu Biało-czerwonych na turnieju. - Zrobiliście wszystko, zabrakło umiejętności niestety. Wyżej d.. nie podskoczysz - ocenił jeden z fanów. Ktoś inny dodał: Kamil jak Cię szanuje, to proszę nie wygłupiaj się. Ze Słowacją zrobiła drużyna wszystko co mogła? Tak. Reprezentacja Słowacji. Czasem lepiej milczeć, a za ME 2016 wielkie dzięki.
Robert Warzycha ROZCZAROWANY występem Polaków na EURO. To był główny powód klęski