Ostatnio wykryto koronawirusa u kapitana reprezentacji Hiszpanii, Sergio Busqutsa. By dmuchać na zimne, trener zdecydował się powołać do składu młodego Braisa Mendeza z Celty Vigo, by w razie niedyspozycji piłkarza, nie pozostać z dziurą w środku pomocy. Niestety, może być potrzebne jeszcze jedno uzupełnienie. Dodatni wynik na obecność wirusa wykryto u obrońcy Diego Ilorente.
Hiszpan był jedną z rewelacji tego sezonu w Premier League. Mimo ciężkiej kontuzji, która wyłączyła go ze znaczniej części sezonu, to stał się on podstawowym obrońcą Leeds i pokazał, że można na nim polegać. Jego bardzo dobre występy nie umknęła uwadze Luisowi Enrique, który zdecydował się powołać piłkarza na nadchodzące Euro 2021. Teraz niestety piłkarz przed samym turniejem może opuścić kadrę tuż przed samym turniejem.
Z nocy z 8 na 9 czerwca u zawodnika wykonano badanie. Federacja Hiszpańska zdecydowała się postąpić zgodnie z procedurą i odseparowała piłkarza od reszty kadry, po czym wywiozła go specjalnym pojazdem poza teren zgrupowania. Nie wiadomo czy zawodnik zdąży wrócić do kadry na Euro 2021. Niemal pewne jest, że zawodnik nie wystąpi w pierwszym meczu przeciw Szwecji. Mecz odbędzie się w najbliższy poniedziałek. Później 19.06 Hiszpanie podejmą Polskę, by fazę grupową zakończyć meczem ze Słowacją 23.06.
Patrząc na sytuację związaną z COVID-em, selekcjoner reprezentacji Hiszpanii zdecydował się powołać dodatkowych piłkarzy, by w razie kolejnych pozytywnych wyników kontrolnych, być przygotowanym na uzupełnienie składu. Poza wspomnianym już Mendezem, do składu reprezentacji Hiszpanii dołączyli Raul Albiol z Villarreal, Pablo Fornals z West Hamu United, Carlos Soler z Valencii, Rodrigo Moreno z Leeds United oraz Kepę Arrizabalagę z Chelsea.
Diego Llorente jest wychowankiem Realu Madryt, który grał w składzie B, jednak udało mu się również zadebiutować w głównym składzie. By rozwijać się dalej, piłkarz udał się na wypożyczenie do Rayo Vallecano, gdzie rozegrał 33 spotkania ligowe, stając się natychmiastowo podstawowym obrońcą. Kluby nie dogadały się w kwestii odstępnego, więc piłkarz wrócił do macierzystego klubu, by z niego udać się na kolejne wypożyczenie, tym razem do Malagi. Tam miał trudniejsze zadanie, jednak i tak zdołał uzbierać 25 ligowych występów w sezonie 2016/17. Jego dobre występy przyciągnęły uwagę Realu Sociedad, który w 2017 zdecydował się wykupić zawodnika z Madrytu. Piłkarz miał dobrych kilka lat, przekraczając w każdym sezonie 20 spotkań ligowych i stając się jednym z bardziej rozpoznawalnych obrońców ligi. W 2020 roku o jego usługi z sukcesem zaczęło zabiegać Leeds United. Piłkarz zebrał fantastyczne noty mimo kontuzji, która go wyłączyła ze znaczniej części sezonu. Teraz niestety, z powodu COVID-a ominie go najprawomocniej Euro 2021. Czy piłkarz wróci do zdrowia na czas?