Napoli rozczarowało swoich kibiców. Klub zajął dopiero piąte miejsce w lidze tracąc aż 14 punktów do zwycięzcy Interu Mediolan. Zdaniem włodarzy, taka sytuacja nie może się powtórzyć i klub czeka nie lada rewolucja kadrowa. Jednym z zawodników, którzy mieliby trafić do drużyny, jest młody Norweg, Sander Berge. Zawodnik niedawno trafił do Sheffield United, jednak w związku ze spadkiem z Premier League, klub będzie szukał oszczędności. Przez taki obrót spraw, piłkarz może być do wzięcia za stosunkowo nieduże pieniądze.
Klub spod Wezuwiusza nie zdecydował się na wykup Tiemoue Bakayoko z Chelsea. Zawodnik gra nie równo, co również miało znaczenie w tym sezonie. Dodatkowo pojawiła się możliwość wykupienia Sandera Berga ze spadającego z ligi Sheffield United. Młody Norweg przeniósł się do Anglii z Genk w styczniu 2020 roku. Jego transfer do „Szabli” był nie lada zaskoczeniem, ponieważ o piłkarza zabiegało również Chelsea oraz Arsenal, jednak sam zainteresowany chciał mieć zagwarantowaną regularną grę. Piłkarz kosztował około 23 milionów euro, co było jednym z najdroższych transferów w historii drużyny. Teraz jednak klub musi wygenerować znaczne oszczędności. Czy to właśnie ten zawodnik zmieni pracodawcę? Jeśli przyjąłby ofertę z Neapolu, stał by się klubowym kolegą reprezentanta Polski, Piotra Zielińskiego.
Napoli nie jest jedynym klubem, który będzie walczył o podpis zawodnika. Innymi chętnymi są Arsenal, który nie przestał obserwować zawodnika, pomimo fiaska transferowego oraz Aston Villa, która szuka wzmocnień przed najbliższym sezonem. Wszystkie kluby złożyły stosunkowo podobne oferty, oscylujące w granicach 15 milionów euro. Którą ofertę wybierze klub oraz zawodnik? O tym przekonamy się już wkrótce.
Klub z Neapolu przechodzi w ostatnim czasie istne trzęsienie ziemi. O wojnie między Aurelio De Laurentiis a zawodnikami pisano już od dawna. Ofiarą tej wojny stał się Arkadiusz Milik, który nie zgodził się podpisać nowego kontraktu, co rozwścieczyło zarząd, który wymusił skreślenie zawodnika z dnia na dzień. Piłkarz, po utracie wielu tygodni w klubie, udał się na wypożyczenie do Marsylii, gdzie jego kariera znów odżyła. Podobnie wyglądała sytuacja w związku z innymi gwiazdami, Driesem Mertensem, Lorenzo Insignie oraz Piotrem Zielińskim. Wielu z nich podpisało kontrakty, inni jednak szykują się do odejścia. Stąd potrzeba wzmocnień. Oficjalnie wiadomo, że poza Bakayoko z klubem na pewno żegna się Elseid Hysaj. Piłkarz najprawdopodobniej dołączy do Fiorentiny, którą będzie prowadził jego dawny trener, Maurizio Sarri.
Sander Berge stawiał swoje pierwsze kroki w norweskim Asker. W 2017 roku, za dwa miliony euro przeniósł się do Genk. Po kilku dobrze spędzonych latach, po piłkarza zgłosiły się „Szable”, które zapłaciły za zawodnika 23 miliony euro. Aktualnie w wyniku spadku z ligi, wartość rynkowa zawodnika spadła do 18 milionów euro. Zawodnik jest uznawany za jednego z najlepszych piłkarzy swojego pokolenia oraz wiąże się z nim wielką nadzieję w reprezentacji. Przypomnijmy, że Norwegia ma aktualnie złotą generację swojej reprezentacji, w skład której wchodzą między innymi supernapastnik Erling Halland oraz ofensywny pomocnik Realu Madryt, Martin Odegaard. Czy Berge zdoła osiągnąć przewidywany mu poziom?