Łukasz Szukała

i

Autor: archiwum se.pl

Chelsea - Steaua. Łukasz Szukała: Chcemy wyrzucić Chelsea z Europy - WYWIAD

2013-03-14 19:34

Mamy szacunek do Chelsea, ale strachu nie odczuwamy. Znamy swoją wartość. Poza tym zaliczkę mamy dobrą, bo wygraliśmy u siebie 1:0 - mówi przed rewanżem z "The Blues" w 1/8 finału Ligi Europy Łukasz Szukała (29 l.), polski stoper Steauy Bukareszt.

"Super Express": - Jak oceniasz szanse Steauy w rewanżu z Chelsea?

Łukasz Szukała: - Pół na pół. Jedziemy bić się o awans. Zaliczkę mamy dobrą. Nikt nie może powiedzieć, że zwycięstwo nad Chelsea było szczęśliwe. A jeśli znajdą się tacy, to proponuję, aby jeszcze raz obejrzeli mecz. Teraz możemy przegrać nawet 4:5, byle dało nam to przepustkę do kolejnej fazy.

- Co przemawia za Steauą?

- Mamy młodą drużynę, a w niej dziesięciu reprezentantów Rumunii. Myślimy pozytywnie. Czujemy się mocni, bo jak wygrywasz z Chelsea, to morale idzie do góry. Podeszliśmy do starcia z Chelsea z szacunkiem. Nie mogło być inaczej, gdy naprzeciwko masz takich asów, jak Cech, Torres, Lampard czy Hazard. Jednak strachu z naszej strony nie było, bo znamy swoją wartość. Mnie cieszy, że mam w tym udział, dołożyłem polską cegiełkę.

- Anglicy przypominają, że Steaua nigdy nie wygrała na Wyspach Brytyjskich.

- To ich sprawa. Po losowaniu Ligi Europy mówiono, że nie wyjdziemy z grupy, a mimo to wywalczyliśmy awans z pierwszego miejsca. Potem przewidywano, że odpadniemy z Ajaksem w 1/16 finału, bo to drużyna z Ligi Mistrzów. Jednak ponownie daliśmy radę. Z Chelsea też mieliśmy łatwo polec. Wychodzi na to, że lubimy zaskakiwać.

- Zostawiłeś sobie pamiątkę ze zwycięstwa nad Chelsea w Bukareszcie?

- Wymieniłem się koszulką z Fernando Torresem. W trakcie meczu trochę musiałem za nim pobiegać, aby nie zrobił nam krzywdy. Nigdy nie zapomnę atmosfery tego meczu. Grałem kiedyś na wypełnionej do ostatniego miejsca Allianz Arenie w Monachium. Ale tego, co przeżyłem w Bukareszcie podczas meczu z Chelsea, nie da się w żaden sposób porównać. Rewelacja!

- Prezes Steauy Gigi Becali obiecał ekstrapremie za wyeliminowanie Chelsea?

- Nie myślimy o pieniądzach. Nie było dyskusji na ten temat. Jeśli awansujemy, to właściciel o nas nie zapomni. Teraz w naszych głowach jest tylko Chelsea.

- Wiesz, gdzie 15 maja będzie rozegrany finał Ligi Europy?

- Na Amsterdam Arena. Już tam graliśmy w 1/16 finału. Jednak wiemy, że nie będzie łatwo tam wrócić... Choć mamy na to wielką ochotę.

NIE PRZEGAP!

Rubin - Levante, godz. 18, nPremium4 HD

Zenit - Basel, 18, nPremium HD

Inter - Tottenham, 19, nSport HD

Chelsea - Steaua, 21.05, nSport HD

Fenerbahce - Pilzno, 21.05, kanał 109

Bordeaux - Benfica, 21.05, nPremium4 HD

Newcastle - Anży, 21.05, nPremium3 HD

MULTILIGA, 21.05, kanał 108

Najnowsze