Legia stworzyła w spotkaniu w Danii w zasadzie tylko jedną sytuację i kompletnie nie zagroziła gospodarzom. - Oni nie byli w stanie nic zrobić. Totalna klapa. Szansa Guilherme? Chyba puścił gila... - komentuje Wójcik. Jak sam dodaje, nad strzelcem samobójczej bramki, Michałem Kucharczykiem, pastwić się już nie będzie. - Powinien to wybić. Był kompletnie źle ustawiony. Pomylił drużyny? Tak powienien zagrać, ale Duńczyk - mówi "Wujo". - On nie panuje nad odruchami - dodaje.
Dramat w domu Janusza Wójcika. CZYTAJ! [TYLKO U NAS]
O Duńczykach też jest jak najgorszego zdania. - Poza tymi rzutami rożnymi i wolnymi, nic nie pokazali. Berg powinien wiedzieć, że tak grają i inaczej ustawić zespół - podkreślił.
Przed Legią w LE wielkiej przyszłości nie widzi. - W lidze też może być słabo z Ruchem w niedzielę. A porażka z Duńczykami jeszcze długo będzie odbijać się im czkawką - podsumowuje.