George Baldock nie żyje. Ciało znaleziono w basenie
Tuż przed meczami reprezentacyjnymi światem piłki nożnej wstrząsnęła makabryczna wiadomość z Grecji. Tamtejsze media informują, że George Baldock został znaleziony martwy w swoim domowym basenie w Glyfadzie, w południowych Atenach. Ciało odnaleziono w środę wieczorem, a przyczyny śmierci są na razie nieznane. Piłkarz miał nie mieć żadnych problemów ze zdrowiem i trwa policyjne śledztwo.
Śmierć Baldocka to wielki cios dla greckich kibiców. Obrońca urodził się w Buckingham w Anglii w 1993 roku i to tam się wychował. Miał jednak greckie korzenie za sprawą babci, dzięki czemu mógł reprezentować Grecję. Debiut w narodowych barwach zaliczył w czerwcu 2022 roku. Łącznie rozegrał w greckiej kadrze 12 meczów, w których zanotował jedną asystę.
Uznany dziennikarz Fabrizio Romano poinformował już, że Grecka Federacja Piłki Nożnej zwróciła się do UEFA o zezwolenie zawodnikom noszenia czarnych opasek podczas najbliższych meczów Ligi Narodów. W ten sposób chce upamiętnić zmarłego piłkarza.
Piłka opłakuje zmarłego 31-latka
Baldock zdecydowaną większość życia spędził w Anglii. Między innymi przez siedem ostatnich lat występował w Sheffield United, z którym grał także w Premier League, ale kilka miesięcy temu postanowił zmienić otoczenie i trafił do greckiego Panathinaikosu. Z nim występował m.in. w Lidze Konferencji. Jego śmierć wstrząsnęła oboma tymi klubami.
"Sheffield United jest zszokowane i głęboko zasmucone informacją o śmierci byłego zawodnika, George'a Baldocka. Obrońca opuścił klub latem po siedmiu latach gry na Bramall Lane i cieszył się ogromną popularnością wśród kibiców, personelu i kolegów z drużyny, którzy zakładali razem z nim czerwono-białe koszulki. Wszystkie osoby związane z Sheffield United składają szczere kondolencje rodzinie i przyjaciołom George'a" - pożegnał byłego piłkarza angielski klub.
"Jesteśmy zszokowani, jesteśmy zszokowani stratą naszego George'a. Rodzina Panathinaikosu opłakuje jego przedwczesną śmierć. Łączymy się z rodziną i bliskimi George’a Baldocka" - napisał z kolei Panathinaikos.
Listen on Spreaker.