Ostrych słów nie brakowało, kiedy ta drużyna wyeliminowała Wisłę Kraków w fazie eliminacji do LM. Podobno z zespołem z Cypru przegrywać nie wypada. Jeśli tak to teraz bardzo wstydzą się Francuzi z Lyonu, bo APOEL zabrał im awans do 1/4 finału Champions League.
Cypryjczycy, którzy w pierwszym meczu przegrali 0:1, juz w 9. minucie rewanżu uzyskali wyrównanie bilansu po strzale Manduki.A potem gole nie padały przez 81 minut i przez 30 minut dogrywki. Po trzech seriach rzutów karnych bilans był nadal równy i dopiero w czwartej bramkarz APOELu Dionisios Chiotis obronił strzały Lacazette'a i Bastosa.