Trener Barcelony Pepe Guardiola nie chciał przemęczać pomocnika, który dopiero co wrócił z Pekinu ze złotym medalem. Dał mu więc wolne, zabrał jednak do Krakowa kilku innych czołowych piłkarzy co oznacza, że Hiszpanie poważnie traktują rewanżowy mecz z mistrzami Polski.
Na krakowskim lotnisku dziś o 14:00 wylądowały między innymi takie gwiazdy jak Thierry Henry, Alexander Hleb, Samuel Eto'o i Carles Puyol. Jutro więc kibice powinni zobaczyć optymalne ustawienie „Dumy Katalonii”. I nawet brak złotego medalisty olimpijskiego raczej nie osłabi na tyle Barcelony, aby Wisła mogła nawiązać równorzędną walkę z utytułowanym rywalem.