Mecze pomiędzy tymi dwoma zespołami praktycznie od zawsze wzbudzały ogromne emocje, zarówno Liverpool (6 triumfów) jak i Milan (7 wygranych) są bowiem w czołówce jeśli chodzi o ilość zdobytych pucharów Ligi Mistrzów (wcześniej Pucharu Europy). O ile jednak „The Reds” swój ostatni taki triumf święcili ledwie 2 lata temu, o tyle „Rossoneri” musieliby cofnąć się w czasie do 2007 roku, kiedy to w finale pokonali… Liverpool. W pamiętnym meczu rozgrywanym na Stadionie Olimpijskim w Atenach bohaterem był Filippo Inzaghi, który dwukrotnie pokonywał Pepe Reinę, stając się tym samym ojcem zwycięstwa 2:1 (honor Anglików uratował w samej końcówce Dirk Kuyt). Który z zawodników ma w środę największe szanse na powtórzenie wyczynu słynnego włoskiego snajpera? Wg bukmacherów z TOTALbet może to być niesamowite trio z Liverpoolu: Mo Salah (kurs na bramkę wynosi 1.90), Diogo Jota (2.12) oraz Sadio Mane (2.47).
Jerzy Dudek przed hitami w Lidze Mistrzów. Legendarny bramkarz liczy na błysk gwiazdy Realu
Jeśli jednak mowa o starciach Liverpoolu z Milanem to miażdżącej większości fanów futbolu na myśl momentalnie przychodzi finał rozegrany nieco wcześniej – w 2005 roku – na stadionie Atatuerk w Stambule. Milan w tamtym meczu prowadził do przerwy już 3:0 i zwycięzca wydawał się być znany. „The Reds” w ciągu kilkunastu minut drugiej połowy odmienili jednak losy tego meczu, po golach Gerrarda, Smicera i Xabiego Alonso zaliczając jeden z najlepszych comeback’ów w historii futbolu. Co więcej, bohaterem tamtego spotkania został nie kto inny jak Jerzy Dudek! Polski golkiper w dogrywce dwukrotnie w fenomenalny sposób powstrzymał gwiazdora rywali, Andrija Szewczenkę. Potem, już w serii rzutów karnych, obronił uderzenia Andrei Pirlo oraz wspominanego Szewczenki, zapewniając swojemu zespołowi końcowy triumf. Tym razem taki wynik po 90 minutach jest jednak niezwykle mało prawdopodobny – TOTALbet wycenił takie zdarzenie na 60.00.
Warto także podkreślić, że oba zespoły mają za sobą świetny początek sezonu. Gospodarze w 4 meczach Premier League ugrali aż 10 punktów, potykając się tylko raz – na własnym obiekcie z Chelsea (1:1). Goście z Mediolanu natomiast w dotychczasowych trzech kolejkach Serie A ugrali komplet „oczek”. Dobra dyspozycja obu drużyn zwiastuje nam zatem ogromne piłkarskie emocje. I to nawet pomimo tego, że zagrać nie będzie mógł Zlatan Ibrahimovic. Genialny Szwed powrócił niedawno do pełni dyspozycji po dłuższej przerwie spowodowanej urazem, a już musi ponownie odpoczywać – tym razem wyeliminowała go kontuzja ścięgna Achillesa. Nie zmienia to jednak faktu, że osoby, które zdecydują się obejrzeć mecz Liverpoolu z Milanem, z pewnością nie będą zawiedzione.
Kursy TOTALbet:
Wynik meczu:
Liverpool – 1.48 remis – 5.00 AC Milan – 7.00
Podwójna szansa:
1/X – 1.13 1/2 – 1.20 X/2 – 2.65
Liverpool strzeli gola:
nie – 6.60 tak – 1.08
AC Milan strzeli gola:
nie – 2.30 tak – 1.55
Obie drużyny strzelą gola:
nie – 2.02 tak -1.75
Strzelec gola:
Mo Salah (Liverpool) – 1.90
Diogo Jota (Liverpool) – 2.12
Sadio Mane (Liverpool) – 2.47
Takumi Minamino (Liverpool) – 2.80
Divock Origi (Liverpool) – 2.90
Olivier Giroud (AC Milan) – 3.80
Dokładny wynik:
2:0 – 6.60 1:1 – 7.60 0:1 – 17.00
2:1 – 7.20 0:0 – 15.00 1:2 – 17.00
1:0 – 7.40 3:3 – 60.00 0:2 – 40.00
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu FC Liverpool – AC Milan znajduje się TUTAJ
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.