Weekendowy klasyk Ligue 1 był prawdziwym popisem Paris Saint-Germain. Gospodarze robili co chcieli z piłkarzami Olympique Marsylia i górowali nad rywalami w każdym aspekcie gry. Ostatecznie wygrali aż 3:0, ale w 77. minucie doszło do sytuacji, po której fanom PSG mocno podskoczyło ciśnienie. Grający świetne zawody Neymar padł na murawę i chwilę później został zniesiony na noszach.
Po zakończeniu meczu okazało się, że doszło do skręcenia kostki. Brazylijczyk, opuszczając murawę, płakał. Zatroskany wydawał się także właściciel PSG Nasser Al-Khelafi. Nic dziwnego, w końcu 6 marca francuska ekipa zmierzy się w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt. W pierwszym meczu na Estadio Santiago Bernabeu było 3:1 dla "Królewskich". Neymar miał natchnąć zespół do odrobienia strat. Teraz jednak nie wiadomo czy w ogóle w arcyważnej rywalizacji wystąpi.
PIŁKA NOŻNA: WYNIKI NA ŻYWO