Michał Kucharczyk

i

Autor: Tomasz Radzik

Legia - New Saints. Kucharczyk wyszarpał zwycięstwo

2013-07-18 11:09

Jeszcze miesiąc temu był wyszydzany przez własnych kibiców, którzy wymuszali na nim odejście z klubu. Teraz niemal w pojedynkę rozstrzygnął losy rywalizacji z mistrzami Walii. Michał Kucharczyk (22 l.) w pierwszym meczu przeciwko The New Saints był najlepszym piłkarzem na boisku, a Legia dzięki niemu wygrała 3:1 i jest już jedną nogą w 3. rundzie kwalifikacji.

- Wyszedłem z klubu z dziewczyną i po drugiej stronie ulicy zaczepili mnie kibice. Poprosiłem, żeby dali mi spokój, ale odparli, że... mam sobie iść na wypożyczenie. Doszło do krótkiej szarpaniny, ale na szczęście ani mojej dziewczynie, ani mnie nic się nie stało - tak Kucharczyk na łamach "Super Expressu" relacjonował nieprzyjemne wydarzenia z początku czerwca. Na szczęście napastnik po tym incydencie nie zraził się do klubu, a wczorajszym występem udowodnił niedowiarkom, jak ważnym jest piłkarzem dla Legii Warszawa.

Michał Kucharczyk poszarpany przez kibiców pod Enklawą - foto!

- Legia to klub ze wspaniałą historią. W przeszłości grał w półfinale europejskich pucharów, a w ubiegłym sezonie zdobył podwójną koronę na krajowym podwórku. Remis w pierwszym spotkaniu byłby dobrym wynikiem - powiedział Craig Harrison, menedżer The New Saints. Jego zespół mógł ten mecz nie tylko zremisować, ale nawet... wygrać! Legia już od 11. minuty przegrywała z amatorami z Walii, po tym jak piłka po niecelnym dośrodkowaniu Ryana Fraughana (22 l.) wpadła do siatki między nogami bezradnego Dusana Kuciaka (28 l.). Przypadkowy gol dodał animuszu gospodarzom i gdyby tylko byli bardziej skuteczni, mogli po pierwszej połowie prowadzić nawet... 3:0. Na szczęście trener Jan Urban (51 l.) dobrze wykorzystał przerwę - wstrząsnął ospałymi piłkarzami, zdjął z boiska słabo spisujących się Radovicia i Pinto i wprowadził Dominika Furmana (21 l.) i, przede wszystkim, wspomnianego Kucharczyka. To sprawiło, że gra "Wojskowych" w drugiej odsłonie zmieniła się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Kucharczyk już po 2. minutach strzelił gola, a później długim wrzutem piłki z autu zaliczył asystę przy trafieniu Marka Saganowskiego (35 l.). Gola dołożył jeszcze Jakub Kosecki (23 l.) i Legia dzięki bramkom zdobytym na wyjeździe może być praktycznie spokojna o awans do kolejnej rundy. Jednak trenera Jana Urbana (51 l.) czeka jeszcze mnóstwo pracy, bo z taką grą jak w pierwszej połowie wczorajszego meczu Legia nie ma nawet prawa marzyć o grze w elitarnej Lidze Mistrzów.

TNS - Legia 1:3

1:0 Fraughan 11. min, 1:1 Kucharczyk 47. min, 1:2 Saganowski 57. min, 1:3 Kosecki 74. min

Sędziował: Thorvaldur Arnason (Islandia). Widzów: 3500

TNS: Harrison - Spender, Marriott, Baker Ż, Edwards - Fraughan (64. Finley), Seargeant, Mullan, Wilde Ż, Darlington (80. Williams) - Edwards

Legia: Kuciak - Bereszyński, Rzeźniczak, Dossa Junior, Wawrzyniak - Pinto (46. Furman), Vrdoljak, Radović (46. Kucharczyk), Kosecki (80. Żyro Ż), Dwaliszwili Ż - Saganowski

II runda kwalifikacji LM

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze