Slavia - Barcelona

i

Autor: East News Slavia - Barcelona

Czesi pogrozili Barcelonie! Messi i spółka wygrali w Pradze, ale po dużych nerwach

2019-10-23 21:35

Bardzo emocjonujące było spotkanie Slavii Praga z FC Barcelona. Katalończycy ostatecznie nie pozwolili sobie na wpadkę i wygrali w Czechach 2:1, ale rezultat spokojnie mógł być dużo inny. Gospodarze atakowali z wielkim rozmachem i tylko kapitalna dyspozycja Marca-Andre ter Stegena sprawiła, że komplet punktów wyruszył w podróż powrotną do stolicy Katalonii.

Slavia Praga - FC Barcelona 1:2 (0:1)

Bramki: Boril 50' - Messi 3', Olayinka 57' (s.)

Żółte kartki: Masopust 56', Borili 64', Olayinka 71', Sevcik 76' - Alba 35', Dembele 90+5'

Slavia: Kolar - Coufal, Kudela, Hovorka, Boril - Soucek, Stanciu (77' Husbauer), Sevcik - Masopust (77' Van Buren), Olayinka, Zeleny (46' Tecl)

Barcelona: Ter Stegen - Semedo, Pique, Lenglet, Alba - Busquets (78' Vidal), De Jong, Arthur (84' Rakitić) - Messi, Suarez, Griezmann (69' Dembele)

Blaugrana rozpoczęła pojedynek znakomicie, bo od natychmiastowej bramki. Leo Messi znakomicie wyłuskał piłkę i rozegrał ją przed polem karnym, po czym oddał strzał z pierwszej piłki już z "szesnastki" i nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. Kolejne minuty jednak upływały, a "Duma Katalonii" zadowalała się jednobramkowym prowadzeniem i niezbyt forsowała tempo gry. Tego o mały włos nie wykorzystała Slavia, która jednak nie potrafiła znaleźć sposobu na doskonale dysponowanego Ter Stegena.

Do czasu. Od razu po zmianie stron boiska prażanie przeprowadzili szybką akcję, po której w pole karne Barcy wpadł Jan Boril i wprowadził praski stadion w szał radości doprowadzając do wyrównania. Radość Slavii nie trwała jednak długo, gdyż po chwili Luis Suarez zgrał piłkę spod końcowej linii, a tę pechowo do własnej bramki skierował napastnik miejscowej drużyny, Peter Olayinka. Do samego końca, pomimo naporu gospodarzy, ale także przy marnowanych kontrach przez przyjezdnych, nic już się nie zmieniło i Barcelona wygrała 2:1.

Najnowsze