Wydawało się, że mecz na San Siro może skończyć się pogromem zespołu z Cypru. Nic bardziej mylnego. Absolutny debiutant Ligi Mistrzów walczył dzielnie, a na początku drugiej połowy miał nawet świetną okazję do zdobycia gola. Polski napastnik Anorthosisu Łukasz Sosin (31 l., na zdjęciu z lewej w pojedynku z Sulleyem Muntarim) przebywał na boisku 45 minut, a z postawy swoich podopiecznych bardzo zadowolony był trener Temuri Ketsbaia.
- Ciężko mi gratulować piłkarzom po porażce, jednak tym razem muszę to zrobić. Inter to wielki zespół, a my zagraliśmy dobry mecz. Udowodniliśmy, że możemy rywalizować z najlepszymi – nie krył po meczu zadowolony Gruzin.
Ketsbaia może być zadowolony również z tego, że pochwalił go sam wielki Jose Mourinho, który obecnie jest trenerem Interu. A pochwały z ust aroganckiego Portugalczyka to rzadkość. - Trener wykonuje w tym zespole kawał dobrej roboty. Widać, że Famagusta to naprawdę poukładana drużyna – przyznał Mourinho.