Z Dortmundu wciąż docierają do nas sprzeczne wieści. Na pewno wiadomo, że doszło do eksplozji przy autokarze Borussii, który znajdował się około dziesięć kilometrów od Signal Iduna Park. Pewnym jest także, że rozcięcia ręki doznał Marc Bartra. Filar defensywy BVB trafił do szpitala, a reszta ekipy wróciła do hotelu. Policja bada okoliczności zdarzenia. Funkcjonariusze potwierdzili także, że doszło do trzech eksplozji.
Wciąż nie mamy informacji czy był to zamach terrorystyczny, choć wiele na to wskazuje. Organizatorzy zdecydowali się przełożyć spotkanie. Mecz Borussia Dortmund - AS Monaco zostanie rozegrany w środę 12 kwietnia o godzinie 18:45.
Łukasz Piszczek odpowiedział na sms-a Tomasza Włodarczyka z "Przeglądu Sportowego". Defensor reprezentacji Polski potwierdził informacje o wybuchach i zaznaczył, że jemu samemu nic się nie stało.
An explosion has hit the Borussia Dortmund team bus, Marc Bartra has been injured pic.twitter.com/AjFD1pHkkA
— Football Away Days (@sportingawayday) 11 kwietnia 2017