Dojdzie do wielkiej afery na mundialu w Katarze? Kapitan kadry założy tęczową opaskę, napastnik postawił sprawę jasno

Mistrzostwa świata w Katarze już przeszły do historii, wszystko za sprawą daty, kiedy odbędzie się turniej. Pierwszy raz wszyscy kibice piłki nożnej będą świadkami, sytuacji, w której mundial rozegra się na przełomie listopada i grudnia. W meczu otwarcia zagrają  gospodarze z Ekwadorem, jeśli chodzi o reprezentację Polski rozpocznie zmagania w grupie C od 22 listopada, pierwszym rywalem "Biało-Czerwonych" jest Meksyk, następnie podopieczni Czesława Michniewicza podejmą Arabię Saudyjską, a na koniec zmagań drużyna z Robertem Lewandowskim na czele będzie na pewno chciała sprawić niespodziankę w potyczce z Argentyną. Największym problemem podczas wydarzenia mogą być wytyczne wystawione przez organizatorów.

Harry Kane postawił sprawę jasno! Jego decyzja jest wbrew wytycznym postawionym przez organizatorów

Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Arabowie mocno chcą postawić swoje warunki np. dotyczące spożywania alkoholu podczas mistrzostw świata. Teraz wychodzi na jaw inna sprawa, która dotyczy opasek kapitańskich. Mowa tutaj o wsparciu i poszanowaniu społeczności LGBT, dlatego w kilku drużynach liderzy postanowili wystąpić w tęczowych opaskach. Jakub Krupa w rozmowie z portalem "meczyki.pl" wypowiedział się na temat tej sytuacji. - Wiemy, że Harry Kane będzie nosił na turnieju tęczową opaskę "One Love". Football Association upiera się, że będą ją wykorzystywać nawet w przypadku, gdyby FIFA chciała ich ukarać finansowo. Gareth Southgate mówił, że kibice powinni mieć świadomość, że drużyna nie może osiągnąć wszystko, tylko musi skupić się głównie na piłce. Oczywiście będą wspominali o ważnych tematach, mają spotkać się z przedstawicielami rodzin imigranckich robotników, ale nie rozwiążą tych problemów samodzielnie, więc też, żeby za dużo od nich nie oczekiwać - przekazał Krupa. Wygląda na to, że wspomniane kary finansowe nie robią wrażenia na piłkarzach, którzy mają zamiar założyć tęczową opaskę.