Michniewicz przywiózł sobie Argentynę

i

Autor: PAPARA07

Samotny powrót Michniewicza z losowania MŚ w Katarze. Ciągłe telefony, brązowy mercedes

2022-04-04 15:41

Walizka, torba i ciepła kurtka. Czesław Michniewicz wrócił z Kataru, gdzie osobiście doglądał losowania grup MŚ. Polska trafiła na Meksyk, Argentynę i Arabię Saudyjską, co w piątek z od razu wywołało spory uśmiech na twarzy szefa polskiej kadry. Na lotniskowym terminalu w Gdańsku ujrzeliśmy go spokojnego. Z pewnością w głowie szumiały mu już pomysły na rozpracowywanie grupowych rywali.

Trzeba przyznać, że Michniewicz spełnia marzenia w sposób seryjny. Najpierw te wszystkich Polaków, doprowadzając kadrę do awansu na mundial, a teraz swoje. Oczywiście on również śnił o awansie na imprezę w Katarze, ale potem zażyczył sobie w grupie spotkanie z reprezentacją Argentyny. I też się spełniło! Dla niego nie ma rzeczy niemożliwych. „Buenos Dias, Senior Michniewicz!” – usłyszy już 30 listopada w Katarze, bowiem wtedy Polacy zmierzą się z ekipą Albicelestes.

Lewandowscy postawili córeczkom domek za 22 tysiące złotych. Jest zjeżdżalnia

Mama Matty'ego Casha: Jak wygramy, to wódka synowi nie zaszkodzi

Selekcjoner kadry nie wrócił z losowania pełen euforii. Na twarzy królował spokój, a w rękach ciążyły mu czarna torba i plecak. Choć w Dausze panują upały, to nad polskim morzem pogoda nie rozpieszcza. Całe szczęście, że selekcjoner był gotowy na wszystko, bo na lotniskowym terminalu ujrzeliśmy go w ciepłej kurtce. Po wylądowaniu nastąpiła seria telefonów i taryfa – najprawdopodobniej – do domu, by załapać chwilę oddechu. Po szefa piłkarzy kadry przyjechał brązowy mercedes. Kolejna selekcjonerska misja zakończona sukcesem. I oby tak do świąt Bożego Narodzenia!

Legendarny trener walczy z rakiem. Szokujące wyznanie. Louis van Gaal długo to ukrywał

Sonda
Czy powrót Kamila Grosickiego to dobra decyzja Michniewicza?

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze