Takiej sytuacji nie było od 36 lat. Polska wreszcie przebrnęła przez fazę grupową mistrzostw świata i znalazła się w gronie 16 najlepszych drużyn globu. Już w 1/8 finału MŚ w Katarze czeka na nią jeden z najtrudniejszych możliwych przeciwników. Broniący tytułu sprzed czterech lat Francuzi już po dwóch meczach zapewnili sobie awans z grupy i czekali na rywala. Po męczarniach z Argentyną i oczekiwaniu na wynik meczu Meksyk - Arabia Saudyjska to właśnie Biało-Czerwoni wywalczyli przepustkę do fazy pucharowej. W oficjalnym meczu zagramy z Francją po raz pierwszy od sierpnia 1995 roku! Później odbyły się jeszcze trzy spotkania towarzyskie, a ostatnie z nich miało miejsce w 2011 r. w trakcie przygotowań do Euro 2012. Nic dziwnego, że kibicom towarzyszy olbrzymia ekscytacja.
Wielki powrót do składu reprezentacji Polski? Tak mamy zagrać z Francją
Zdecydowanym faworytem niedzielnego meczu są oczywiście Trójkolorowi, jednak tegoroczny mundial udowodnił już kilkukrotnie, że przedmeczowe przewidywania nie przekładają się na boisko. Czesław Michniewicz z pewnością zrobi wszystko, żeby utrudnić rywalom zadanie, a polscy piłkarze wyjdą na boisko niezwykle zmotywowani. Doskonale zdają sobie sprawę z szansy historycznego wyczynu i awansu do ćwierćfinału kosztem aktualnych mistrzów świata. Dlatego bardzo prawdopodobne, że Michniewicz postawi na skład, który przyniósł mu sukces w meczu z Arabią Saudyjską. To oznaczałoby wielki powrót do wyjściowej jedenastki Arkadiusza Milika!
Już w meczu z Argentyną wielkim zaskoczeniem była zamiana Milika na Karola Świderskiego, ale napastnik Charlotte FC zszedł z boiska po pierwszej połowie. Wydaje się, że nie przekonał do siebie selekcjonera i może czekać go sytuacja podobna do Nicoli Zalewskiego, który wyszedł w pierwszym składzie w meczu otwarcia MŚ z Meksykiem, ale po 45 minutach trafił na ławkę i ani razu się z niej nie podniósł. Ważną informacją jest też zdrowie Bartosza Bereszyńskiego, który zmagał się z pewnymi problemami, ale niemal na pewno zagra z Francją od pierwszej minuty. Jednym z największych znaków zapytania ma być dla Michniewicza... Piotr Zieliński. Możliwe, że swoją szansę zamiast gwiazdora Napoli otrzyma Sebastian Szymański!
Polska - Francja przewidywany skład:
Wojciech Szczęsny - Matty Cash, Kamil Glik, Jakub Kiwior, Bartosz Bereszyński - Piotr Zieliński (Sebastian Szymański), Grzegorz Krychowiak, Krystian Bielik, Przemysław Frankowski - Arkadiusz Milik, Robert Lewandowski