Grzegorz Lato

i

Autor: Cyfra Sport

Król strzelców mundialu apeluje do Polaków

Zaskakujące przesłanie Grzegorza Laty dla Biało-Czerwonych przed meczem z Argentyną. Takich słów trudno się było spodziewać

2022-11-30 11:18

W środowy wieczór podopieczni Czesława Michniewicza w meczu z Argentyną powalczą o pierwsze miejsce w grupie C katarskiego mundialu. Po raz pierwszy w XXI wieku Polacy mogą awansować do 1/8 finału mistrzostw świata, co poprzednio udało im się w 1986 roku w Meksyku. A może nawiążą do największych triumfów Biało-Czerwonych – w 1974 i 1982, wciąż wspominanych przez kibiców z sentymentalną łezką w oku?

W obu tych imprezach jedną z najważniejszych postaci naszej ekipy był Grzegorz Lato. W turnieju w Niemczech założył na głowę koronę króla strzelców, mając wielki wkład w zdobycie trzeciego miejsca w świecie. Osiem lat później w Hiszpanii nie był już tak skuteczny, ale wciąż trudno sobie było wyobrazić reprezentację Antoniego Piechniczka bez tego zawodnika. Od tamtego momentu – a minęło już 40 lat – Lato bezskutecznie czeka na następców, zdolnych powtórzyć tamte wyniki. Wierzy w wyjście Polaków z grupy, ale też przypomina, że walcząc z Argentyńczykami o awans, nie powinniśmy myśleć wyłącznie o tym, by gola nie stracić.

Grzegorz Lato wskazuje, jak powinni zagrać Polacy

- Koncentracja w defensywie – owszem. Ale dwóch napastników na boisku – obowiązkowo. I szukanie okazji do strzelenia bramki. Musimy coś strzelić. A jak strzelimy, to może wygramy? Fajnie by było, bo wtedy zajmiemy pierwsze miejsce w grupie. Bo... pięknie byłoby oczywiście wyjść choćby tylko z drugiej pozycji, ale wtedy w 1/8 finału trafiamy najpewniej na Francję. A lepiej byłoby się z nią minąć – mówi Grzegorz Lato w rozmowie z „Super Expressem”. Jak widać, bardzo chciałby, żeby mecz z Argentyną był nie tylko fundamentem wyjścia z grupy, ale i być może pobicia wyniku z Mexico'86!

Zaskakujące przesłanie Grzegorza Laty. Takich słów trudno się było spodziewać

Właśnie spektakularnego sukcesu – porównywalnego z najpiękniejszymi latami polskiej reprezentacyjnej piłki – Lato życzy swym następcom. I to w niezwykłych słowach. - Strasznie mnie ucieszyło, że Lewandowski wreszcie strzelił bramkę, strasznie. Widać było, jak zeszła z niego presja. Życzę mu, żeby strzelał jak najwięcej. Niech ktoś wreszcie wyprzedzi tego Grzegorza Latę na liście najlepszych strzelców polskich na mundialach. Najwyższy czas, żeby starych dziadków położyć na półkę do lamusa. A wy, młodzi, napiszcie w końcu swoją historię – apeluje gorąco do obecnych reprezentantów król strzelców MŚ'74.

Plaża w Katarze. Skąpo ubrane Argentynki typują wynik meczu z Polską
Sonda
Kto wygra mecz: Polska czy Argentyna?

Polacy na mundialach: Ile razy byliśmy na podium? Kto strzelił najwięcej goli?

Posłuchaj i przypomnij sobie największe sukcesy Biało-Czerwonych na Mistrzostwach Świata!

Listen to "Sukcesy Polaków na Mundialach. Gość specjalny Władysław Żmuda. SUPERSPORT +" on Spreaker.
Najnowsze