Były piłkarz Ekstraklasy trenuje z Manchesterem City!

Budziński był jedną z ofiar czystki Michała Probierza. Nowy szkoleniowiec Cracovii podziękował za grę kilku piłkarzom, a wśród nich znalazł się właśnie 27-letni pomocnik. Zawodnik miał szczęście, bo do jego agentów zgłosił się klub z Australii. Melbourne City interesował się zatrudnieniem Polaka. Budziński długo się nie zastanawiał i przyjął ofertę australijskiego klubu. Postanowił kontynuować swoją karierę za oceanem. Jak podaje Sebastian Staszewski z portalu sport.pl, transfer nie jest jednak prostą transakcją. "Budzik" potrzebuje wizy, która umożliwi mu wjazd na teren kraju i podpisanie odpowiednich dokumentów. W trakcie oczekiwania na potrzebne pozwolenie piłkarz przebywa w Manchesterze, gdzie trenuje z drugą drużyną "Obywateli". Dlaczego akurat Manchester City?

Wyjaśnienie jest bardzo proste. Klub z Etihad należy do tego samego właściciela, co przyszły pracodawca Budzińskiego Melbourne City. Obie drużyny są własnością City Football Group, która zarządza jeszcze amerykańskim New York City, hiszpańską Gironą i urugwajskim CA Torque. Australijski klub z Melbourne powstał zaledwie dziesięć lat temu. Poprzednie rozgrywki ligowe ukończył tuż za podium. Wartość rynkową zespołu portal transfermarkt.pl szacuje na 9,45 miliona euro.

Leo Messi pokazał klatę! Dorównał Ronaldo?

Ederson pokazał twarz po brutalnym faulu

Zbigniew Boniek gawędził z prezesem FIFA. Infantino pozdrowił Polaków